Wiceprezes TVP oddał się do dyspozycji Rady Nadzorczej
Wiceprezes TVP Piotr Farfał oddał się do dyspozycji Rady Nadzorczej TVP. Farfał zaprzecza
doniesieniom "Gazety Wyborczej", która napisała, że przez dwa lata
był on wydawcą rasistowskiej gazety "Front".
20.06.2006 | aktual.: 20.06.2006 20:52
Marcin Kowalski - autor artykułu "Były neonazista w TVP" - podtrzymuje wszystkie zawarte w nim treści.
Rada Nadzorcza TVP zajmie się sprawą Farfały na najbliższym posiedzeniu 4 lipca.
Farfał zapowiedział, że pozwie "Gazetę Wyborczą" do sądu. Domaga się on 50 tys. zł zadośćuczynienia, przeprosin na stronach najbardziej poczytnych dzienników i tygodników, wystąpi też do sądu o zakazanie "GW" wszelkich publikacji na jego temat. Autorowi tekstu zamierza zaś wytoczyć proces karny, w którym domagał się będzie kary pozbawienia wolności za "publiczne znieważenie".
Farfał powiedział na konferencji prasowej, że nie utożsamia i nie utożsamiał się z tekstami publikowanymi we "Froncie", a jedynie w głupi i nieprzemyślany sposób udostępnił swoje nazwisko osobom, które redagowały to pismo, dając się "wpisać z imieniem i nazwiskiem na tył okładki jako redakcja" "Frontu". Według niego, był to tylko "adres kontaktowy". "Innego nie mogli podać, podali więc mój. I to jest cały mój związek z tą sprawą" - wyjaśnił Farfał.
Podkreślił, że racja jest po jego stronie i jest przekonany, że "GW" oraz jej dziennikarze "wcześniej czy później odpowiedzą" za ten artykuł.
Ale jednocześnie zdaję sobie sprawę z tego, że są naciski na telewizję publiczną, że moja osoba może być w jakikolwiek sposób kontrowersyjna, może w jakikolwiek sposób rzutować na telewizję publiczną jako instytucję zaufania publicznego. Dlatego oddaję się do dyspozycji Rady Nadzorczej. Rada Nadzorcza powołała mnie w skład zarządu i Rada Nadzorcza, jeśli będzie taka jej wola, odwoła mnie z tej funkcji - powiedział Farfał na konferencji prasowej w TVP.
Przepraszam wszystkich tych, którzy w jakikolwiek sposób poczuli się urażeni tymi tekstami, ale to nie były moje słowa (...) To było gówniarstwo - powiedział Farfał.
Powtórzył też, że cytaty, które przytoczyła wtorkowa "GW", a które mu przypisano, nie są jego wypowiedziami. Napisałem dokładnie cztery artykuły do tego pisma: trzy - opisujące historię Ligi Narodowej i Ligi Polskiej w latach 1886-1914 i czwarty tekst, który jest cytowany przez "GW", że nigdy nie byłem i nie jestem nazistą - podkreślił Farfał.
Wyjaśniając, dlaczego napisał ten ostatni tekst, powiedział: w pewnym momencie doszedłem do wniosku, że nie mogę firmować dalej tego typu głupstw swoim nazwiskiem i nie chcę mieć nic wspólnego z ludźmi, którzy szerzą narodowy socjalizm.
Autor artykułu Marcin Kowalski podtrzymuje wszystko, co napisał w "GW", i powiedział, że tłumaczenia Farfała przypominają mu sytuację, w której złodziej krzyczy łapać złodzieja. Pan prezes mówi, że został wmanewrowany, wmanipulowany w tę historię, chociaż fakty temu przeczą - powiedział dziennikarzom Kowalski. Pokazał też dziennikarzom kilka numerów "Frontu". Wszędzie tu jest sygnowane nazwisko pana prezesa Piotra Farfały jako osoby, która za to pismo odpowiada" - dodał Kowalski. Podkreślił, iż w jednym z numerów, który - według niego - jest "skrajnie nazistowski, są narysowani jacyś panowie esesmani z pepeszami, jacyś panowie esesmani w geście Heil Hitler, a obok jest zdjęcie, na którym pan prezes nie wykluczył, że jest on sam - powiedział Kowalski.
Farfał, odnosząc się do tego zdjęcia, powiedział, że nie rozpoznaje się na nim, nie wyklucza jednak, że się na nim znajduje. Nawet jeśli wyciągałem w jakiś sposób rękę, nigdy nie było to z intencją nazistowskiego pozdrowienia - powiedział.
We wtorkowym artykule Kowalski napisał m.in., że Farfał przez dwa lata był wydawcą rasistowskiej gazety "Front", w której miał napisać m.in. nie tolerujemy tchórzów, konfidentów, Żydów. Jesteśmy przyszłością - zwarci, silni, solidarni, bezwzględni, bezkompromisowi i zawsze gotowi do walki. Po prostu jesteśmy najlepsi. W ostatnim numerze "Frontu" Farfał odciął się od publikowanych tam treści pisząc (jak cytuje "GW"): Chciałbym, żeby wszyscy czytelnicy wiedzieli, że nigdy nie byłem (i nie jestem) naziolem.
Wiceszef sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu Paweł Kowal (PiS) uważa, że Rada Nadzorcza TVP oraz Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji powinny sprawdzić, czy wcześniejsza działalność Farfały "ma jakąś kontynuację". Do tego epizodu odnoszę się jednoznacznie krytycznie. Jestem tym oburzony i zszokowany, ale dziś praca wiceprezesa jest kwestią oceny Rady Nadzorczej - powiedział Kowal dziennikarzom w Sejmie. Jak dodał, trzeba "oddzielić osobę od czynu", ponieważ w młodości "każdemu może zdarzyć się coś niedobrego". Czy to ma skutki, czy to nie ma skutków, czy to jakoś wpływa na jego pozycję w zarządzie (...) powinna ocenić Rada Nadzorcza.
Przewodniczący Rady Nadzorczej TVP Sławomir Skrzypek powiedział, że Rada zajmie się sprawą Farfały na najbliższym posiedzeniu 4 lipca. Wystosowałem już do pana Farfały pismo z prośbą o wyjaśnienia, przeprowadziłem też z nim rozmowę. Jego wyjaśnienia były zbieżne z tym, co powiedział na dzisiejszej konferencji prasowej - powiedział Skrzypek. Nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy będzie wnioskował o odwołanie Farfały. Organy każdej spółki powinny mówić o tym, co zrobiły, a nie o tym, co zamierzają zrobić - podkreślił.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie zamierza natomiast zajmować się tą sprawą, bo - jak powiedział rzecznik przewodniczącej KRRiT Tomasz Różański - nie leży to w jej kompetencjach. Jak dotąd nie wpłynęło też do nas żadne zawiadomienie w tej sprawie. Jeżeli dostaniemy jakiekolwiek pismo z treścią, która będzie wskazywała na to, że powinniśmy podjąć jakieś działania w tej sprawie, to je podejmiemy - dodał Różański.
Farfał został członkiem zarządu TVP w maju. W przeszłości był członkiem Młodzieży Wszechpolskiej, z członkostwa zrezygnował w styczniu, kiedy został wiceprezesem Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Warszawie. Do niedawna był też redaktorem naczelnym pisma Młodzieży Wszechpolskiej - "Wszechpolak". Farfał ma 28 lat.
*Wydarzenia TV POLSAT*
Więcej na ten temat w serwisie Wydarzenia.wp.pl