Teraz rząd prawdopodobnie zgodzi się na 22-procentowy VAT na budownictwo mieszkaniowe i materiały budowlane, a później będzie robił wszystko, aby po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej, podatek był niższy - twierdzi Pol.
Jego zdaniem, nie ma konieczności, by w tej chwili wszczynać negocjacje, w okresie kiedy zamykamy rozdział "Podatki". W tej chwili - powiedział Pol - wszyscy podpowiadają negocjatorom, co mają robić. Trudno jest prowadzić negocjacje z udziałem 38 milionów negocjatorów.
Marek Pol utrzymuje, że rządowi nie zależy na podwyższeniu VAT i ściągnięciu tym sposobem większych pieniędzy do budżetu państwa. Jego zdaniem, jest wiele sposobów, które pozwolą zachować niższy podatek po wejściu Polski do Unii Europejskiej.
Wicepremier powiedział, że Polska jest krajem, w którym liczba mieszkań na tysiąc mieszkańców jest około 25% niższa niż średnia europejska. Naszym interesem - oświadczył - jest niski VAT, ale osiągnięty zgodnie z regułami, które stosuje Unia, w tym zakresie bardzo elastycznymi i niejednoznacznymi.
Rząd polski chce zamknąć rozdział negocjacyjny w sprawie podatków 22 marca. (mp)
