_ Jest to szczyt zwołany w trybie alarmowym, ponieważ nie są realizowane postanowienia szczytu sprzed pięciu lat, zakładające, by do 2015 roku ograniczyć o połowę liczbę głodujących na świecie_ - powiedział w poniedziałek Kalinowski i zaznaczył, że podczas obrad cały czas przewija się sprawa subsydiowania rolnictwa w państwach bogatych, co stwarza coraz większe komplikacje w rolnictwie państw rozwijających się.
Istotna jest również, zdaniem Kalinowskiego, sprawa eliminowania barier w handlu artykułami rolnymi.
W siedmiominutowym wystąpieniu podczas obrad szczytu FAO wicepremier powiedział, że jedną z głównych przyczyn głodu i ubóstwa na świecie są tragedie humanitarne spowodowane wojnami i konfliktami. Mobilizacja zasobów dla rozbudowy potencjałów wojennych zabiera środki, które mogłyby uwolnić od głodu dziesiątki milionów ludzi. Z drugiej strony głód i ubóstwo wywołują napięcia prowadzące do destabilizacji bezpieczeństwa.
Zapewniając, że Polska będzie niezawodnym sojusznikiem koalicji na rzecz walki z głodem i ubóstwem, Kalinowski podkreślił, że gdy mówimy o bezpieczeństwie żywnościowym, to w oczywisty sposób myślimy też o zrównoważonym rozwoju, jego finansowaniu, o swobodnym handlu i uznał, że w tym przypadku szczególną uwagę powinniśmy poświęcić rolnikom i obszarom wiejskim. (reb)