PolskaWiceminister MON zamieszany w nieprawidłowości przy przetargach?

Wiceminister MON zamieszany w nieprawidłowości przy przetargach?

Nazwisko wiceministra obrony narodowej Piotra
Czerwińskiego pojawia się w śledztwie, dotyczącym nieprawidłowości
przy organizowaniu przetargów, do których miało dochodzić w jednej
z jednostek podległych szczecińskiej 12. Dywizji Zmechanizowanej.

Generał nie ma postawionych zarzutów, ale jest materiał dowodowy wskazujący na ewentualną możliwość przekroczenia uprawnień dowódczych poprzez przyjęcie korzyści majątkowej w latach 2003- 2004 - powiedział rzecznik Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Poznaniu ppłk Waldemar Praszczyk.

W sprawie tej postawiono zarzuty 26 osobom - żołnierzom i cywilom. Śledztwo prowadzone jest z wyłączeniem jawności - jego zakończenie planowane jest na I kwartał 2008 roku.

Były szef MON Aleksander Szczygło (PiS) nie wykluczył, że wystąpi do Centralnego Biura Antykorupcyjnego w sprawie Czerwińskiego. Szczygło, który był gościem radiowej "Trójki", nie chciał mówić o żadnych szczegółach sprawy.

W niedzielę Szczygło powiedział, że z powodu trwających postępowań zablokował nominację Czerwińskiego na dowódcę IX zmiany polskiego kontyngentu w Iraku, a wcześniej odwołał go z funkcji dowódcy pierwszej Dywizji Zmechanizowanej - wtedy Czerwiński odszedł w stan spoczynku.

Szef MON Bogdan Klich powiedział w niedzielę w Krakowie, że przed powołaniem Czerwińskiego sprawdził jego dossier i nie znalazł nic, co by to uniemożliwiało. Czerwiński oddał się do jego dyspozycji.

Sprawdziłem dossier pana generała, a w tej chwili ministra Czerwińskiego, powierzając te sprawy nowemu kierownictwu kontrwywiadu wojskowego i doszedłem do tego, że nie ma żadnych przeszkód, które by uniemożliwiały jego powołanie - podkreślił Klich.

Czerwiński, były generał i dowódca V zmiany Wielonarodowej Dywizji Centrum-Południe w Iraku, jest pierwszym zastępcą ministra obrony. Jego zadania to nadzór nad modernizacją sił zbrojnych oraz ich infrastrukturą. Pełni stanowisko z rekomendacji PSL. (mg)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)