PolskaWicekomendant policji przyjął łapówkę? Jest śledztwo

Wicekomendant policji przyjął łapówkę? Jest śledztwo

Jest śledztwo w sprawie domniemanej korupcji byłego wicekomendanta wrocławskiej policji - dowiedziało się Radio ZET. Śledztwo w kierunku przyjęcia korzyści majątkowej przez podinspektora Marka Szmigla wszczęła Prokuratura Apelacyjna w Katowicach.

07.03.2012 16:04

Doniesienie złożyło Centralne Biuro Antykorupcyjne. Nabrało podejrzeń czy oficer dolnośląskiej policji nie dopuścił się korupcji po analizie jego oświadczenia majątkowego. - Agenci CBA ujawnili szereg istotnych wątpliwości co do stanu majątkowego i dokonywanych transakcji finansowych - mówi rzecznik CBA Jacek Dobrzyński.

Informację o wszczęciu śledztwa potwierdza Radiu ZET rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach Leszek Goławski. - Śledztwo jest od lutego prowadzone w kierunku artykułu 228 Kodeksu Karnego - mówi prokurator Goławski.

Za przyjęcie korzyści majątkowej w związku z pełnieniem funkcji publicznej grozi od 6 do 8 lat więzienia.

Wicekomendant Szmigiel został odwołany ze sprawowanej funkcji ponad miesiąc temu. Według informacji nieoficjalnych był też przesłuchiwany w śledztwie dotyczącym budowy przez biznesmena Ryszarda Sobiesiaka wyciągu w Zieleńcu. Występowanie osoby wicekomendanta policji w sprawie Sobiesiaka było powodem przeniesienia śledztwa z prokuratury wrocławskiej do Legnicy, a potem do Poznania.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)