Wiatr porwał dziecko
Trąba pyłowa na kilkadziesiąt metrów
Niesamowite zjawisko w Chinach
Zjawiska przyrodnicze bywają piękne i efektowne, ale należy pamiętać, że stanowią one również niebezpieczeństwo dla ludzi. Do końca życia będzie o tym zapewne pamiętał młody Chińczyk, uczeń szkoły podstawowej z jednego z miast w prowincji Gansu na północy kraju.
W internecie od kilkudziesięciu godzin krąży nagranie pokazujące trąbę pyłową, która porwała chłopca.
**Zobacz nagranie trąby:
Masz ciekawe fotografie?
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy!
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Miał dużo szczęścia
Jak donoszą chińskie media, pod szkołą uformowały się aż trzy trąby pyłowe. Pierwsze dwie osiągnęły wysokość 30-40 metrów; trzecia - najmniejsza - zabrała ze sobą chłopca. Młody Chińczyk miał mnóstwo szczęścia, ponieważ trąba nie tylko uniosła go wysoko, ale także stosunkowo delikatnie sprowadziła na ziemię. Chłopiec doznał niewielkich urazów głowy przy upadku, jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Przebywa w szpitalu na obserwacji.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Czym są trąby pyłowe?
Trąby pyłowe, znane również jako wiry piaskowe i wiry pyłowe, to efektowne, trudno przewidywalne zjawiska, które zdarzają się nawet w centrach dużych miast. Składa się na nie pył lub piasek, a czasami także drobne przedmioty zebrane z powierzchni. Powstają wirujące kolumny, które mają niewielką średnicę (do około 10 metrów), ale ich wysokość może być naprawdę imponująca. Zdarzają się trąby nawet kilometrowe.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Jak powstają?
Występowanie trąb pyłowych w Polsce jest jak najbardziej możliwe, jednakże dotyczy wyłącznie miesięcy letnich, kiedy przy gruncie znajduje się gorące powietrze. Jeżeli tuż ponad nim nagle znajdzie się warstwa zimna, niżowa, może dojść do rotacji. Strumień powietrza początkowo jest niewielki, przypomina psa goniącego własny ogon, po chwili następuje efektowne powiększanie się wiru. Trąba pyłowa na półkuli północnej zawsze obraca się w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara, tymczasem na półkuli południowej odwrotnie, co jest związane z polem magnetycznym.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Trąby pyłowe w Polsce
Trąby pyłowe nie są zwykle bardzo niebezpieczne. Zreguły nie odnotowuje się wielkich szkód związanych z ich występowaniem, przede wszystkim ze względu na niewielką średnicę w porównaniu z choćby trąbami powietrznymi. Drobnych szkód potrafią jednak dokonać - przewrócone samochody czy zniszczone ogrody nie są w ich przypadku rzadkością.
Najbardziej znanym przypadkiem wystąpienia wiru pyłowego w Polsce jest krakowski incydent z 2008 roku. 25 kwietnia na skrzyżowaniu dwóch ulic w centrum miasta, al. Krasińskiego i Kościuszki, uformowała się trąba, która zszokowała przechodniów. Nie odnotowano wówczas żadnych szkód. Zwykle jednak podobne zjawiska występują nie w miastach, a na polach, często także w pobliżu zbiorników wodnych.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.