WFP: ułamek sum wydanych na wojnę w Iraku wyżywiłby głodne dzieci na świecie
Ułamek kosztów wojny w Iraku wystarczyłby na wyżywienie rzesz ubogich na świecie i pomógłby w umocnieniu pokoju i bezpieczeństwa - uważa szef agendy żywnościowej ONZ.
19.11.2003 19:00
"Patrzymy na dziesiątki miliardów wydawanych dzisiaj w Iraku... [Biorąc] nawet drobny procent zaangażowania, jakie świat poczynił wobec Iraku, można by wyżywić każde głodne dziecko na świecie" - powiedział na konferencji prasowej w Brukseli dyrektor wykonawczy Światowego Programu Żywnościowego (WFP) James Morris.
Jego zdaniem, ludzie głodni i zdesperowani są bardziej podatni na przesłanie osób, które chcą zaszkodzić światu.
Morris przybył do Brukseli, by ogłosić wspólnie z Komisją Europejską apel o 3 mld dolarów, w ramach dorocznego apelu globalnego ONZ, na pomoc dla ponad 45 mln ludzi w 21 krajach dotkniętych kryzysem. Chodzi przede wszystkim o kraje cierpiące z powodu przemocy, głodu i suszy, m.in. Sudan, Tadżykistan i Ugandę.
Według Morrisa, Światowy Program Żywnościowy otrzymuje 90% swych funduszy od zaledwie 10 donatorów, wśród których zdecydowanie przodują Stany Zjednoczone. Inni główni dawcy pomocy to niektóre państwa UE oraz Japonia, Norwegia, Australia i Kanada.