Weterani wojny przesłuchani w sprawie wybuchu w Mińsku
Białoruska milicja przesłuchała grupę weteranów II wojny światowej w związku z niedawną eksplozją bomby w Mińsku. W wybuchu rannych zostało 50 osób.
Według niezależnego portalu Karta - 97, kilkunastu mężczyzn w starszym wieku wypytywano o miejsce przebywania w dniu eksplozji i pobrano od nich ślinę do analizy. Większość przesłuchanych to byli działacze ugrupowań opozycyjnych.
Do eksplozji bomby domowej produkcji doszło w Mińsku w nocy z 3 na 4 lipca. Ładunek wybuchł podczas koncertu z okazji Dnia Niepodległości.
Portal Karta - 97 zwraca uwagę, że początkowo zatrzymywano i przesłuchiwano młodzieżowych działaczy opozycji. Teraz przyszła kolej na weteranów. Przesłuchiwani opozycjoniści to ludzie w wieku od 71 do 85 lat. Niezależne media informują, że służby bezpieczeństwa do tej pory nie ustaliły sprawców podłożenia bomby. Wciąż obowiązuje oficjalna wersja, że był to chuligański wybryk.
W stołecznych szpitalach przebywa jeszcze kilkunastu rannych. Według zapewnień władz w Mińsku, wszyscy poszkodowani mogą liczyć na pomoc państwa.
M. Jastrzębski