Wenus złączy się z Saturnem
Na przełomie czerwca i lipca dojdzie do złączenia Wenus z Saturnem - poinformował dr Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.
Wieczory na przełomie czerwca i lipca znów szykują nam atrakcję na niebie. Tym razem w roli głównej wystąpią Wenus i Saturn - dwie bardzo ciekawe planety - mówi astronom.
Jak dodaje, Wenus jest najjaśniejszym po Słońcu i Księżycu obiektem na niebie, więc konfiguracje niebieskie z jej udziałem zawsze wyglądają efektownie. Saturn dla odmiany, choć nie jest tak jasny (jego blask i tak jest jednak porównywalny z najjaśniejszymi gwiazdami na niebie), jest jedną z najładniejszych planet za sprawą swoich efektownych pierścieni.
Do właściwego zbliżenia dojdzie dokładnie w południe 1 lipca, kiedy obie planety będzie dzielił dystans 0.7 stopnia. Jest to oczywiście czas niedogodny dla obserwatorów w Polsce, ale nie przeszkadza to w tym, aby na obserwacje wybrać się wieczorem 1 lipca lub 30 czerwca.
Wtedy, około godziny po zachodzie Słońca, czyli w okolicach 22:00 naszego czasu, oba obiekty widać bardzo blisko siebie na wysokości niespełna 10 stopni nad zachodnim horyzontem - informuje Olech.