Wejście do UE: Polska niegotowa w rolnictwie
Na miesiąc przed przystąpieniem do UE kraje,
które staną się jej członkami 1 maja, w tym Polska, mają nadal
zaległości w przygotowaniach do rozdziału dopłat dla rolników i w
dostosowaniu produkcji mięsa i mleka do norm sanitarnych Unii -
oświadczyła Komisja Europejska.
01.04.2004 | aktual.: 01.04.2004 16:12
Pilne sprawy
"Pozostały dwie sprawy, które trzeba pilnie uregulować: systemy i agencje płatnicze do wypłacania dopłat bezpośrednich dla rolników (...) i normy sanitarne w produkcji żywności" - powiedział pytany o to przez dziennikarzy Jean-Christophe Filori, rzecznik komisarza UE ds. poszerzenia Guentera Verheugena.
Na pytanie, czy Komisja zamierza zastosować jakieś sankcje wobec nowych państw członkowskich, odpowiedział, że "jak dotąd nie zapadła żadna decyzja dotycząca klauzul ochronnych ani postępowań przeciwko łamaniu prawa unijnego".
Zawarte w Traktacie Akcesyjnym klauzule pozwalają Komisji chronić jednolity unijny rynek przed dostępem do niego towarów czy usług wytworzonych niezgodnie z regułami unijnymi, a więc pochodzących z krajów, które nie dostosowały się do tych reguł.
Pozwy przeciwko państwom
Z kolei postępowania przeciwko państwom członkowskim, które nie dostosowały się do prawa unijnego lub je łamią, są wszczynane niemal codziennie już w tej chwili i w wielu wypadkach kończą się pozwem do Trybunału Sprawiedliwości UE w Luksemburgu.
Filori relatywizował znaczenie tych procedur, podkreślając, że w tej chwili trwa ponad 2200 postępowań przeciwko obecnym państwom Unii, jakby chciał dać do zrozumienia, że to normalne, że zostaną one wszczęte także przeciw nowym członkom.
W ramach toczących się postępowań Komisja zażądała na przykład w czwartek wyjaśnień od ośmiu państw UE, dlaczego spóźniają się z wdrożeniem dyrektywy zakazującej niechcianych e-maili (spam) i instalacji poprzez Internet programów umożliwiających identyfikację użytkownika komputera osobistego (cookies).