Węgierski pisarz zdobywcą literackiej nagrody Angelus
Węgierski pisarz Peter Esterhazy otrzymał Literacką Nagrodę Europy Środkowej Angelus. Nagrodzony został za książkę "Harmonia caelestis", wydawnictwa Czytelnik.
Nagrodę wręczono podczas uroczystej gali w Teatrze Muzycznym Capitol we Wrocławiu. Przewodnicząca jury Natalia Gorbaniewska uzasadniając wybór jurorów powiedziała, że "Harmonia caelestis" jest "księgą rodzaju" Europy Środkowej i Wschodniej.
- Była jakby stworzona dla Angelusa, choć kiedy była napisana naszej nagrody jeszcze nie było. Może właśnie dla niej moi wrocławianie wymyślili Angelusa - powiedziała Gorbaniewska.
Autor odebrał nagrodę osobiście. Korzystając z pomocy tłumaczki po węgiersku podziękował za wyróżnienie, tłumacząc że nie zna języka polskiego. Na koniec dodał - już po polsku -"dziękuję bardzo". Zebrana na gali publiczność zarówno werdykt jak i pisarza nagrodziła głośnymi brawami.
Do ostatniego etapu jury zakwalifikowało siedem książek autorów z Niemiec, Polski, Rosji i Węgier. W trakcie uroczystości fragmenty nominowanych książek przedstawili: Krzesisława Dubielówna, Anna Ilczuk, Kinga Preis, Konrad Imiela, Marian Opania, Bartosz Porczyk i prowadzący galę prof. Jan Miodek. Wystąpili także m.in. Stanisław Soyka oraz Chór Sinaxis.
Literacka Nagroda Europy Środkowej Angelus przyznawana jest za najlepszą książkę opublikowaną w języku polskim w poprzednim roku. Nagrodę stanowią: statuetka Angelus autorstwa Ewy Rossano i czek na 150 tys. zł.
Do nagrody można zgłaszać dzieła autorów żyjących, pochodzących z 21 krajów Europy Środkowej. Każdy wydawca może zgłosić jedną książkę autora zagranicznego i jedną polskiego. W tym roku do konkursu zgłoszono 51 książek.
Urodzony w 1950 r. w Budapeszcie Peter Esterhazy ukończył studia matematyczne. Jest jednym z najwybitniejszych pisarzy węgierskich, laureatem wielu europejskich nagród literackich m.in. Nagrody Pokojowej Niemieckich Księgarzy.
W książce "Harmonia caelestis" Esterhazy - potomek jednego z najstarszych rodów arystokratycznych - opowiada historię swojej rodziny. W części pierwszej spisał opowieści, anegdoty i legendy z dawniejszych wieków. Natomiast w drugiej mówi o losach węgierskiej arystokracji, która w latach komunizmu utraciła majątek, była represjonowana i wysiedlona z Budapesztu.