Wcześniejsze emerytury nauczycieli na szybszej ścieżce legislacyjnej
Z projektu ustawy o emeryturach pomostowych
zostaną wyłączone zapisy nowelizujące ustawę Karta Nauczyciela,
dotyczące tych nauczycieli, którzy w tym roku uzyskali prawo do
wcześniejszych emerytur. Zapisy te, w formie osobnego projektu,
poddane zostaną szybszej ścieżce legislacyjnej. Taki jest efekt spotkania wicepremiera Przemysława Gosiewskiego z
Radą Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność".
14.06.2007 | aktual.: 14.06.2007 22:19
Wicepremier Przemysław Gosiewski przewodniczy Międzyresortowemu Zespołowi ds. Nadzoru Ubezpieczeń Społecznych.
Jak powiedział Gosiewski, dziś wielu nauczycieli żyje w niepewności, czy mając uprawnienia, będą mogli skorzystać z nich w przyszłym roku, nie składając teraz wypowiedzeń.
Obecnie, zgodnie z ustawą Karta Nauczyciela, nauczyciele mogą przejść na wcześniejsze emerytury bez względu na wiek, jeśli mają 30 lat stażu pracy, w tym 20 lat pracy w oświacie lub 25 lat stażu pracy, w tym 20 lat w szkolnictwie specjalnym. Choć przepisy obowiązują do końca roku, to nauczyciele chcący skorzystać z nich musieli złożyć wypowiedzenie na trzy miesiące przed początkiem nowego roku szkolnego, czyli do końca maja.
Pod koniec maja rzecznik rządu Jan Dziedziczak poinformował, że wolą rządu jest, by nauczyciele, którzy do końca 2007 r. uzyskają - zgodnie z obecnymi przepisami Karty - uprawnienia do przejścia na wcześniejsze emerytury, mogli przejść na nie również po 1 stycznia 2008 r.
Za wyłączeniem do szybkiej ścieżki legislacyjnej sprawy tegorocznych emerytur, poza oświatową "S", opowiadał się także Związek Nauczycielstwa Polskiego.
Poza załatwieniem sprawy wcześniejszych emerytur tych nauczycieli, którzy nabyli do nich prawa w tym roku, negocjacje nie posunęły się nawet o krok - tak przewodniczący oświatowej "Solidarności" Stefan Kubowicz podsumował czwartkowe spotkanie z wicepremierem Przemysławem Gosiewskim. Kubowicz podkreślił, że "S" nie zmieniła po tym spotkaniu swojego stanowiska w kwestii emerytur dla nauczycieli.
Oświatowa "S" opowiada się za bezterminowym utrzymaniem możliwości przechodzenia przez nauczycieli na wcześniejsze emerytury na dotychczasowych zasadach. Chce także objęcia emeryturami pomostowymi nauczycieli urodzonych po 1969 r. oraz wpisania uprawnień nauczycieli do takich emerytur do ustawy, a nie do rozporządzenia - jak chce międzyresortowy zespół kierowany przez Gosiewskiego.
Te sprawy zostały rozstrzygnięte już w 1998 r. Jestem otwarty na rozmowy, ale dotyczące emerytur pomostowych- powiedział Gosiewski. Jego zdaniem, umieszczenie nauczycieli w katalogu zawodów uprawnionych do emerytur pomostowych w rozporządzeniu jest dla nich korzystniejsze. Jak tłumaczył, umieszczenie katalogu w projekcie ustawy nie gwarantuje, że nie zostanie on zmieniony w trakcie prac w parlamencie.
W ubiegłym tygodniu, po spotkaniu z przedstawicielami oświatowej "S" i ZNP, Gosiewski powiedział dziennikarzom, że chce przekonać związkowców do emerytur pomostowych w wersji proponowanej przez rząd. Jak zaznaczył, jest to lepsze rozwiązanie niż sytuacja, w której po 31 grudnia nauczyciele nie mieliby żadnych uprawnień. Z kolei związkowcy mówili po tym spotkaniu, że będą nadal starać się przekonać wicepremiera do swoich postulatów.
Na przyszły tydzień Gosiewski ma zaplanowane kolejne dwa spotkania z nauczycielskimi związkami. 19 czerwca ma spotkać się z Zarządem Głównym ZNP, a 20 czerwca znów z oboma największymi związkami razem.