Wcześniaki bardziej narażone na zaburzenia oddechu w czasie snu
Zaburzenia oddechu w czasie snu występują wcześniej i częściej u dzieci, które urodziły się przedwcześnie, niż u dzieci urodzonych w normalnym terminie - zaobserwowali badacze z USA. Informację na ten temat zamieszcza serwis internetowy EurekAlert.
Zaburzenia oddechu w czasie snu, czyli tzw. bezdech senny, są przypadłością głównie osób dorosłych. Badania wskazują jednak, że problem ten dotyczy również 3% dzieci. Choć głównym objawem tych zaburzeń jest z pozoru niewinne chrapanie, to faktycznie powodują one również częste wybudzanie się ze snu oraz okresowe niedotlenienie, a przez to mogą negatywnie wpływać na rozwój dziecka (fizyczny i umysłowy).
Naukowcy pod kierunkiem dr Hawleya E. Montgomery-Downsa z West Virginia University przeanalizowali informacje zebrane przy pomocy ankiet w grupie 71 rodziców wcześniaków. Wszystkie dzieci urodziły się w 31 tygodniu ciąży, a w momencie rozpoczęcia badań miały ponad 10 miesięcy.
Okazało się, że 14% badanych dzieci chrapało z częstością dwa dni na tydzień, a 8% nawet częściej. Te, które miały objawy bezdechu sennego minimum dwa dni tygodniowo ważyły mniej, niż dzieci chrapiące rzadziej. Wyniki te potwierdzają więc wcześniejsze spostrzeżenia, że dzieci z zaburzeniami oddechu w czasie snu rosną wolniej, niż rówieśnicy bez tych zaburzeń.
Zdaniem naukowców, praca ta może pomóc lekarzom wcześnie identyfikować dzieci najbardziej narażone na bezdech senny i dzięki temu ograniczyć negatywny wpływ tego zaburzenia na ich rozwój.
Badacze zaprezentowali wyniki swoich badań na 21 dorocznym spotkaniu Associated Professional Sleep Societies (APSS) pt.: "SLEEP 2007", które odbywa się w Westchester w stanie Illinois.