Trwa ładowanie...
pogoda
30-11-2011 16:50

Wciąż naprawiają po wichurze, ale... ktoś ukradł przewody

Około 1200 gospodarstw w woj. pomorskim - głównie w okolicach Choczewa, Stężycy i Krokowej, nadal nie ma prądu. Awarie spowodował silny wiatr, który wiał w regionie z niedzieli na poniedziałek. Jak poinformowała rzeczniczka firmy Energa-Operator w miejscowości Jaroszewy ktoś ukradł 800 metrów przewodów przygotowanych już do podłączenia - i to także opóźniło prace nad przywracaniem prądu.

Wciąż naprawiają po wichurze, ale... ktoś ukradł przewodyŹródło: PAP, fot: Adam Warżawa
d9ey3v3
d9ey3v3

Rzeczniczka prasowa Energa-Operator Alina Geniusz-Siuchnińska poinformowała, że przywrócenie zasilania we wszystkich gospodarstwach utrudnia wiatr, który gdzieniegdzie wciąż wieje na Pomorzu. - Nie jest on silny, ale powoduje, że od drzew odrywają się osłabione wichurą gałęzie, które - upadając na przewody - powodują kolejne uszkodzenia - wyjaśniła.

Dodała, że jak dotąd około stu kilkuosobowych zespołów pogotowia energetycznego wymieniło ponad sto połamanych słupów. Naprawiano też wiele zerwanych linii i innych uszkodzonych elementów sieci.

Bezpośrednio po wichurze w Pomorskiem bez prądu było 200 tys. odbiorców.

d9ey3v3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d9ey3v3
Więcej tematów