Ważą się losy Radia Plus

Ks. Kloch: to nie od Episkopatu Polski zależą losy Radia Plus. Ad.point kontratakuje.

02.09.2005 | aktual.: 06.09.2005 10:30

Według rzecznika Episkopatu ks. Józefa Klocha, dalsze losy Radia Plus nie zależą od Episkopatu. To nie Konferencja Episkopatu Polski szuka nowego inwestora dla Radia Plus, mają o tym zdecydować same rozgłośnie - wyjaśnił ks. Kloch w czwartkowej rozmowie z PAP.

Tydzień temu Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie podjęła decyzji o ewentualnej zgodzie na przejęcie przez spółkę Ad.point sieci rozgłośni Radio Plus. Zdecydowała, że poczeka z decyzją w tej sprawie do czasu, gdy otrzyma stanowisko Konferencji Episkopatu Polski.

Ad.point posiada kilka stacji radiowych w kraju, m.in. warszawskie "Antyradio - 94 FM". Wcześniej Episkopat Polski nie akceptował Ad.point jako inwestora dla Plusa.

Ks. Kloch poinformował, że Episkopat nie ma żadnych udziałów w Radiu Plus.

"Decydujący głos w sprawie Radia Plus mają obecnie lokalne rozgłośnie tej sieci wraz z biskupami diecezjalnymi. Poszczególne stacje próbują znaleźć inwestorów, by kontynuować prace. W odniesieniu do dawnych spółek Radia Plus toczy się proces likwidacyjny" - poinformował rzecznik.

Rzecznik podał, że w środę przewodniczący Episkopatu Polski abp Józef Michalik poinformował szefową KRRiT Danutę Waniek, że wobec braku jednolitego stanowiska przedstawicieli diecezjalnych rozgłośni Radia Plus i w związku z tym, że Konferencja Episkopatu Polski nie jest udziałowcem w spółkach tej sieci, sprawa wyboru inwestora pozostaje w gestii biskupów diecezji, które posiadają koncesje na nadawanie programów radiowych.

Ad.point, który należy do firmy "CR Media", jest właścicielem znaku towarowego Plusa i od kwietnia produkuje i dostarcza program do diecezjalnych rozgłośni należących do sieci. Ad.point na początku roku wszedł w spółkę z poprzednim producentem programu sieci radia - "Radio Plus". Powstała w ten sposób spółka "Radio Plus Polska". Później dawna spółka "Radio Plus" została zlikwidowana.

Ad.point zawarł też wstępną umowę kupna spółki Nadawca - właściciela koncesji warszawskiego "Radia Plus Łagodne Przeboje". Czeka na decyzję KRRiT, której zgoda jest warunkiem do sfinalizowania kupna "Nadawcy".

A jak na całą patrzy Zarząd Spółek Ad.point Sp. z o.o., Radio Plus Polska Sp. z o.o. oraz Radio Plus Polska - Zachód Sp. z o.o.?

Oto stanowisko przesłane wortalowi Wirtualnemedia.pl w sprawie informacji prasowych jakie ukazały się 1 września 2005 r. - w tym wywiad w Gazecie Wyborczej ("Biskupi nie zrezygnują z sieci katolickich rozgłośni"). Oto jego treść:

  1. "Sieć Radia Plus wciąż istnieje". Tak, to stwierdzenie Pawła Kuglarza dla Gazety Wyborczej jest prawdziwe. Dzisiaj, 1 września, z programu produkowanego przez Radio Plus Polska Sp. z o.o. korzysta 17 rozgłośni diecezjalnych i to nie "na podstawie umów zawartych jeszcze przez Radio Plus S.A." , ale na podstawie umów z Radio Plus Polska Sp. z o.o., które weszły w życie 1 kwietnia 2005 r. Sieć istnieje także dlatego, że to Grupa CR Media w najtrudniejszym dla Radia Plus momencie przyszła z pomocą. To pozwoliło Sieci przetrwać. Grupa CR Media przejęła zespół, produkuje program, finansuje produkcję i chciałaby zainwestować w rozwój Sieci. Uważamy bowiem, że Radio Plus jest trwałym elementem polskiego rynku radiowego i byłoby nieodpowiedzialnością zaprzepaścić dorobek, zrezygnować z brandu.2. W spółce Radio Plus Polska Sp. z o.o. udziały strony kościelnej wynoszą 20%. Spółka - zawsze podkreślaliśmy - jest otwarta na nowych udziałowców. Mogą do niej przystąpić diecezje posiadające koncesje na nadawanie programu o charakterze religijno - społecznym. W tej chwili udziałowcami spółki są m.in. Archidiecezja Gdańska, Archidiecezja Gnieźnieńska, Diecezja Zielonogórsko - Gorzowska oraz Prowincja Zgromadzenia Ducha Świętego pod opieką Niepokalanego Serca Maryi.3. Nie jest prawdą, że ks. Sowa wszedł w posiadanie udziałów w radiu Plus Polska Sp. z o.o. jako obywatel Rzeczypospolitej, a nie przedstawiciel Kościoła, bo wówczas ks. Bogdan Kordula, jako pełnomocnik Archidiecezji Krakowskiej nie zakazywałby mu zbycia udziałów w spółce innym podmiotom kościelnym, co uczynił 24 czerwca br. Wg naszej wiedzy ks. Sowa miał zgodę na nabycie udziałów, które później miał przekazać podmiotom kościelnym.4. Rzeczywiście Grupa Radiowa Ad.point ma różne radia. Ma też tak nie lubiane przez p. Kuglarza Antyradio. Tego się nie wypieramy, i nie wstydzimy. To dobre radio - radio walczące o normalność, wolność myśli, swobodę wypowiedzi, rozmawiające ze swoim słuchaczem, inne niż radia muzyczne. Zespoły realizujące programy naszych stacji radiowych są różne, nie przenikają się. Nie ma więc zagrożenia, że nagle zespół Antyradia wejdzie na antenę sieci Plus. Wspominanie zaś tego, co było dwa - trzy lata temu, jest zwyczajnym "odgrzewaniem kotleta", a nie merytoryczną dyskusją o dzisiejszym stanie rzeczy. Gdyby to miał być problem, to dlaczego p. Kuglarz nie boi się robić interesów z Grupą, która m.in. wydaje Super Express, ma kasyna i automaty do gry? Bo tak naprawdę temat Antyradia jest tematem zastępczym.5. Przewodniczący Episkopatu Abp Michalik rzeczywiście 20 lipca br. przesłał do KRRiT pismo, w którym, po konsultacji z kardynałem Macharskim, wyraził opinię, iż spółka Radio Plus Polska Sp. z o.o. z Grupy CR Media, udziałowiec spółki Nadawca Sp. z o.o., nie gwarantuje utrzymania społeczno-religijnego charakteru. Pan Kuglarz przemilczał jednak, że Abp Michalik wysłał też kolejne pismo 26 lipca br., w którym poinformował, że po otrzymaniu pisma Abp Muszyńskiego i pojawieniu się nowych faktów stanowisko nie jest jednoznaczne i zajmie się tym Konferencja Episkopatu Polski. Pan Kuglarz zatem manipuluje faktami, dążąc do celowego wprowadzania w błąd Księży Biskupów.6. Przewodniczący Episkopatu, Abp Michalik, przekazał w dniu wczorajszym Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji pismo, w którym stwierdza, że w związku z tym, iż Biskupom nie udało się zająć wspólnego stanowiska, Konferencja Episkopatu Polski przekazuje sprawę wyboru inwestora Biskupom diecezji, które posiadają koncesje na nadawanie programów radiowych we własnych diecezjach.7. Nie będąc usatysfakcjonowanym stanowiskiem Ks. Abp Michalika, ks. Kordula pozwolił sobie na skomentowanie Przewodniczącego Konferencji EP i wystosował pismo do Przewodniczącej KRRiTV sugerując podjęcie decyzji co do Spółki Nadawca na niekorzyść Radio Plus Polska Sp z o.o.(CR Media). 8. Umowa Spółki Radio Plus Polska Sp. z o.o. gwarantuje stronie kościelnej wpływ na treści rozpowszechniane w eterze. Po pierwsze, tylko Prezes Zarządu może decydować o programie Radia Plus, a tego powołuje strona kościelna; wsparciem dla niego jest Rada Programowa złożona z Zarządu Spółki i Dyrektorów stacji radiowych będących w sieci. Po drugie konstrukcja zawartych umów gwarantuje realizację zapisów koncesyjnych dotyczących wyspecjalizowanego społeczno - religijnego charakteru programu. Po trzecie - ten program produkujemy od 1 kwietnia i chcemy to robić nadal.9. Zarzut dotyczący braku wiedzy osób powołujących do życia Radio Plus Polska - Zachód Sp. z o.o. jest obraźliwy dla tych, którzy zdecydowali się ją utworzyć. Ordynariusze podpisując umowę o powołaniu nowej Spółki wiedzieli, właśnie za sprawą jego, jak i ks. Korduli, aktywności mediowej - kto jest udziałowcem Radia Plus Polska Sp. z o.o., czym jest Ad.point, jakie stacje należą do tej grupy radiowej, czym jest CR Media etc. Znali również treść pisma Abpa Michalika z dnia 20 lipca br. Zdecydowali się na powołanie wspólnego przedsięwzięcia Radio Plus Polska - Zachód Sp. z o.o. oraz objęcie udziałów Radio Plus Polska Sp. z o.o. oraz Spółce Producenckiej Plus Polska Sp. z o.o. ponieważ posiadają odpowiednie i wystarczające gwarancje dotyczące realizacji wyspecjalizowanego społeczno - religijnego charakteru programu.10. Sieci Plus w kształcie sprzed 1 kwietnia br. już nie będzie. Sześć rozgłośni z Radia Plus Polska - Zachód Sp. z o.o. będzie nadal emitowało program Radio Plus - Łagodne Przeboje. Kto jeszcze - zadecydują najbliższe dni. Na pewno Grupa Radiowa Ad.point będzie prowadziła ten projekt i o żadnym przekazaniu brandu Radio Plus - jakby chciał tego p. Kuglarz - nie ma mowy. Nie ma jakiejkolwiek możliwości wzruszenia prawnie zawartych umów, których zawarcie - miedzy innymi - pozwoliło częściowo rozwiązać problemy Radiu Plus S.A. w likwidacji, a na pewno przetrwać radiu w marcu br. 11. Każda diecezja może dokonać dzisiaj wyboru, która oferta im odpowiada. Uważamy jednak, że nasza (a opieramy się na informacjach prasowych o innych propozycjach) jest najlepsza, bo gwarantuje utrzymanie dotychczasowego charakteru Sieci, pod tym samym brandem. Poza tym, to co oferujemy jest konkretem, już się dzieje np. w Radiu Plus Polska - Zachód Sp. z o.o. My nie prezentujemy samych intencji - czytamy w oświadczeniu grupy Ad.point.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)