ŚwiatWatykan powtarza swe stanowisko wobec zakazu sakramentów dla rozwiedzionych

Watykan powtarza swe stanowisko wobec zakazu sakramentów dla rozwiedzionych

Watykan powtórzył, że nie zmienia się jego stanowisko wobec sprawy zakazu dostępu do sakramentów dla osób rozwiedzionych będących w nowych związkach. By żyć z zgodzie z doktryną Kościoła, wierni ci muszą żyć jak brat i siostra - podkreślono.

Watykan powtarza swe stanowisko wobec zakazu sakramentów dla rozwiedzionych
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Maurizio Brambatti

22.10.2013 | aktual.: 22.10.2013 16:56

W obszernym artykule na łamach wtorkowo-środowego wydania watykańskiego dziennika "L'Osservatore Romano" prefekt Kongregacji Nauki Wiary arcybiskup Gerhard Mueller napisał: "Bóg może obdarować bliskością i zbawieniem osoby w różny sposób, także jeśli znajdują się w sytuacji życiowej pełnej sprzeczności".

W tekście na temat opieki duszpasterskiej wobec wierzących rozwiedzionych, którzy zawarli nowe związki, arcybiskup Mueller wyraził przekonanie, że obecnie małżeństwa częściej można prawdopodobnie uznać za nieważne niż w przeszłości, kiedy jego zdaniem zawierano je z większym poczuciem odpowiedzialności i świadomością nauczania Kościoła.

Teraz zaś "brakuje sensu doktryny katolickiej" - oświadczył niemiecki dostojnik. Tymczasem - dodał - "ideał wierności między mężczyzną a kobietą nie stracił nic ze swego uroku, czego dowodzą niektóre sondaże wśród młodych ludzi".

Ocenił, że współczesna mentalność często jest sprzeczna z chrześcijańskim rozumieniem małżeństwa, zwłaszcza w kwestii jego nierozerwalności i "otwarcia na życie".

Arcybiskup Mueller położył nacisk na "antropologiczną wartość małżeństwa", które jest "nierozerwalne".

"Chociaż ze względu na intymną naturę sakramentów dostęp do nich dla osób rozwiedzionych i w nowych związkach nie jest możliwy, potrzebne jest zwiększenie wysiłków duszpasterskich na rzecz tych wiernych, o ile mają oni pozostać w zależności od norm wynikających z Objawienia i nauczania Kościoła" - stwierdził prefekt Kongregacji Nauki Wiary.

Przyznał, że droga wskazana przez Kościół tym osobom nie jest łatwa, lecz "muszą one wiedzieć i czuć, że Kościół im towarzyszy na niej jako wspólnota uzdrowienia i zbawienia".

"Dzięki wysiłkowi w zrozumieniu praktyki kościelnej i nieprzystępowaniu do komunii partnerzy stają się na swój sposób świadkami nierozerwalności małżeństwa" - napisał arcybiskup Gerhard Mueller. Wskazał, że opieka nad rozwodnikami w nowych związkach nie powinna ograniczać się do kwestii przyjmowania Eucharystii. Potrzebna jest jego zdaniem empatia i troska o to, by odpowiedzieć na różne potrzeby tych ludzi.

"Ważne jest przypomnienie, że oprócz komunii sakramentalnej są inne sposoby wejścia w komunię z Bogiem" - podkreślił watykański hierarcha stojący na straży nauczania Kościoła. Wskazał drogę "żalu za grzechy i modlitwy".

Następnie prefekt kongregacji zaznaczył stanowczo: "W obliczu rosnącego braku zrozumienia dla świętości małżeństwa" w dobie sekularyzacji "Kościół nie może odpowiedzieć pragmatycznym dostosowaniem się do tego, co jawi się jako nieuchronne, ale tylko z ufnością w Ducha Boga".

Arcybiskup Gerhard Mueller wskazał następnie, że w sytuacjach, gdy niemożliwe jest stwierdzenie nieważności małżeństwa, można przystępować do komunii tylko wtedy, gdy osoby rozwiedzione w nowych związkach żyją "jak przyjaciele, jak brat i siostra".

Przywołał stanowisko Jana Pawła II z 1981 roku, że drogę do sakramentu Eucharystii może otworzyć tym ludziom żal za to, co się stało, oraz gotowość do prowadzenia życia niestojącego w sprzeczności z nierozerwalnością małżeństwa.

Za "fałszywą" abp Mueller uznał "tendencję przemawiającą rzekomo za dopuszczeniem rozwiedzionych w nowych związkach poprzez uciekanie się do argumentu miłosierdzia". W jego ocenie grozi to "banalizacją wizerunku samego Boga, który nie może nie przebaczać".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)