Watykan: antychryst nie istnieje
Antychryst nie istnieje, to tylko owoc fantazji - w ten sposób prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kardynał Jose Saraiva Martins odpowiedział na łamach dziennika "La Repubblica" terroryście Alemu Agcy, który w 1981 roku strzelał do Jana Pawła II.
21.02.2005 | aktual.: 21.02.2005 13:31
W wywiadzie dla rzymskiej gazety watykański hierarcha skomentował nadesłany do jej redakcji list otwarty, w którym przebywający w wiezieniu w Turcji zamachowiec zwrócił się z apelem o ujawnienie, kto jest Antychrystem.
Jaki Antychryst? Antychryst nie istnieje. To tylko owoc wyobraźni - powiedział kardynał Martins, śmiejąc się, jak dodała gazeta, z listu Alego Agcy.
Może lepiej byłoby - stwierdził purpurat - mówić o antyczłowieku, czyli prawdziwych osobach, których czyny i gesty wymierzone były w ludzką godność i życie; o dyktatorach, zwłaszcza największych i krwawych despotach. Wystarczy spojrzeć na miniony wiek, naznaczony przez takie postaci, jak Hitler i Stalin, którzy jak niestety wiemy i jak historia pamięta, posłali na śmierć miliony, miliony mężczyzn, kobiet i dzieci.
W liście, napisanym 15 lutego tego roku z wiezienia w Turcji Ali Agca napisał między innymi: "31 grudnia 1992 lub 1993 roku podczas uroczystości Te Deum papież powiedział: 'ponieważ pojawiło się wielu Antychrystów, koniec świata jest bliski'. Teraz Watykan powinien ujawnić światu imię człowieka, uważanego przez Watykan za ostatniego Antychrysta".
Sylwia Wysocka