Trwa ładowanie...
27-06-2008 09:25

Wassermann: w 1995 r. wiedziałem, że Maleszka to "Ketman"

Poseł PiS, b. koordynator służb specjalnych,
Zbigniew Wassermann potwierdza, że w 1995 r. wiedział, iż Lesław
Maleszka był tajnym współpracownikiem SB o pseudonimie Ketman.

Wassermann: w 1995 r. wiedziałem, że Maleszka to "Ketman"Źródło: PAP, fot: Ireneusz Radkiewicz
d2ql2ay
d2ql2ay

Wassermann pytany w piątek w Radiu Zet, dlaczego nie ujawnił wówczas takiej informacji, odparł, że nie wolno mu było tego zrobić, ponieważ popełniłby przestępstwo. Dodał, że dzięki temu, iż wówczas nie ujawnił tej informacji, nie było wątpliwości, że może pełnić funkcję ministra koordynatora i będzie "szczelny na temat wiedzy, która jest chroniona tajemnicą państwową".

Jak mówił Wassermann, "często jest tak, że wiedza, którą się posiada, ciąży i boli". Wiedziałem, że (Maleszka) był człowiekiem, który dopuścił się ogromnej niegodziwości, bo jeżeli ktoś sprzedaje swoich przyjaciół i to jeszcze w takiej sytuacji, że widzi, że skutkiem tej postawy jest śmierć jednej z osób z kręgu tych przyjaciół i dalej kontynuuje tę działalność, to świadczy to o tym człowieku, o tym jak głęboka jest ta sfera upadłości człowieka, jak daleko można odejść od odruchów ludzkich - dodał Wassermann.

Dzięki mnie udało się podjąć to śledztwo, bo do tego czasu, to była zabawa z prokuraturą - mówił Wassermann o śledztwie dotyczącym śmierci Pyjasa. W jego ocenie, "służba bezpieczeństwa robiła co chciała w tej sprawie i prokurator też wszedł na taką relację".

Jak podkreślił, w 1990 roku sytuacja się zmieniła. Ja z archiwów służby bezpieczeństwa wyciągnąłem akta operacyjne dotyczące śmierci Stanisława Pyjasa i działań służby bezpieczeństwa, których prokuratura nigdy nie widziała. One stworzyły nowe możliwości - dodał.

d2ql2ay

Wassermann pytany o hipotezę, że Maleszka przyczynił się do śmierci Pyjasa, odparł, że jest to "rewelacja". Ja bym tu był ostrożny, ale niczego nie można wykluczyć - zastrzegł.

W poniedziałek i wtorek TVN wyemitowała film "Trzech kumpli" o przyjaźni studentów i opozycjonistów - Stanisława Pyjasa, Bronisława Wildsteina oraz Lesława Maleszki, zdemaskowanego później jako b. tajnego współpracownika SB o pseudonimie Ketman. Pyjas został w 1977 r. śmiertelnie pobity prawdopodobnie przez ludzi SB.

W filmie Maleszka przyznaje, że jego donosy mogły mieć "daleki związek" ze śmiercią Pyjasa.

Śledztwo prowadzone po śmierci Pyjasa w 1977 r. zostało umorzone; prokuratura stwierdziła, że Pyjas "spadł ze schodów". Śledztwo wznowiono w 1991 r., a potem jeszcze kilkakrotnie podejmowano i umarzano z powodu niemożności wykrycia sprawców. W maju br. pion śledczy krakowskiego oddziału IPN formalnie przejął postępowanie do dalszego prowadzenia.

d2ql2ay
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2ql2ay
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj