Wassermann: ekspertyzy są niepełne
Jeden z wiceszefów komisji śledczej ds. PKN Orlen Zbigniew Wassermann (PiS) uważa, że niepełne są ekspertyzy potwierdzające, że tylko Prezydium Sejmu może zająć się wnioskiem Włodzimierza Cimoszewicza o wyłączenie z jego przesłuchania przed komisją 7 z 8 posłów. Zdaniem posła, eksperci odpowiadali na pytania bez kontekstu.
Ekspertyzy przedstawił na konferencji sam Cimoszewicz. Według opinii pięciu prawników komisja nie miała prawa zajmować się wnioskami złożonymi przez marszałka podczas sobotniego przesłuchania. Posłowie w sobotę głosowali nad wnioskami i wszystkie je odrzucili.
Według Wassermanna, opinie są niepełne, więc wnioski z nich mogą być wypaczone. Pełna opinia, którą można by nazwać ekspertyzą, powinna być oparta na analizie pełnego materiału, eksperci powinni otrzymać stenogram z posiedzenia komisji - dodał.
W opinii posła, w ekspertyzach zabrakło odpowiedzi m.in. na pytanie, czy zasadny jest wniosek o wyłączenie z przesłuchania z powodu braku bezstronności, bo między posłem przesłuchującym a świadkiem są różnice polityczne. Przecież to jest wniosek absurdalny, a takich wniosków się nie głosuje - uważa.
Jego zdaniem, eksperci powinni także odpowiedzieć, czy zachowanie marszałka, który opuścił salę obrad mimo protestów szefa komisji, było zgodne z prawem. Z opinii przedstawionych przez marszałka nie wynika, żeby takie pytania zostały zadane - dodał.