Trwa ładowanie...
11-10-2009 19:30

"Washington Post": Nobel będzie dla Obamy ciężarem

"Pokojowa Nagroda Nobla zmusi prezydenta Baracka Obamę do przyjęcia twardszego kursu w polityce zagranicznej, aby odeprzeć zarzuty, że jest pupilem europejskiej lewicy i kieruje się bardziej wizją i interesami społeczności międzynarodowej niż interesami USA."

"Washington Post": Nobel będzie dla Obamy ciężaremŹródło: AFP
d48czmj
d48czmj

Taką tezę wysunął w niedzielnym "Washington Post" politolog z Uniwersytetu Minnesota, Ronald Krebs, którego zdaniem Nobel stanie się dla Obamy "politycznym ciężarem, jako że umacnia opinię, iż jest nie tylko ukrytym socjalistą, lecz także "peacenikiem".

"Peacenik" (od "peace" - pokój) to amerykańskie określenie lewicowych pacyfistów, zwolenników dążenia do pokoju za cenę daleko idących ustępstw na rzecz brutalnych dyktatur.

Jak uważa Krebs, w odpowiedzi na nagrodę Obama "będzie się starał zatrzeć wrażenie, że jest "peacenikiem", będąc do tego zmuszony w politycznej atmosferze w USA wciąż głęboko ukształtowanej przez atak terrorystyczny 11 września".

- Nagroda Nobla może go zatem zmusić do prowadzenia twardszej polityki, m.in. w Afganistanie. Wahania administracji w tej sprawie zakończą się zgodą na postulat (dowódcy sił USA i NATO w tym kraju) generała McChrystala, aby przysłać tam więcej wojsk - pisze autor.

- Prezydent może też poczuć się zmuszony do zmiany polityki zagranicznej w jakiejś innej sprawie, aby po prostu pokazać, że jest bardziej lojalny wobec narodowych interesów Ameryki niż wobec jakiegoś kosmopolitycznego marzenia - czytamy w artykule.

d48czmj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d48czmj
Więcej tematów