Warszawskie dzieci będą chodzić w sobotę do przedszkola
Mali warszawiacy, dla których nie ma w tygodniu miejsca w przedszkolu, jako pierwsi w Polsce będą się w nim uczyli w... soboty - informuje "Rzeczpospolita". - To wyrzucanie pieniędzy w błoto - komentuje ekspertka.
26.09.2012 | aktual.: 26.09.2012 13:03
Taki pomysł narodził się w dzielnicy Ursynów. Brakuje tam miejsc w przedszkolach. Dlatego urzędnicy stwierdzili, że dzieci w wieku od trzech do czterech lat, będą mogły chodzić na zajęcia w sobotę. Maluchy spędzą w wybranych placówkach sześć godzin.
Za zajęcia rodzice nie zapłacą, bo samorząd sięgnął po środki unijne. Cały projekt będzie kosztował 364 tys. zł.
Eksperci zajmujący się opieką nad dziećmi nie słyszeli o podobnych weekendowych zajęciach dla maluchów. Częściej gminy wykorzystują środki unijne na tworzenie nowych miejsc dla przedszkolaków.
- Lepiej, gdyby rodzice mieli możliwość zostawienia dziecka w przedszkolu w inne dni tygodnia. Choćby na trzy-cztery godziny w czwartek lub piątek. Wtedy matka mogłaby coś załatwić w urzędzie, pójść do lekarza - uważa Karolina Elbanowska z fundacji Rzecznik Praw Rodziców..
