Warszawski PO-PiS trudności
Prezydent Warszawy Lech Kaczyński przyznał, że sytuacja koalicji Prawa i Sprawiedliwości i Platformy Obywatelskiej w Radzie Miasta coraz bardziej się komplikuje.
21.01.2004 16:25
Według Kaczyńskiego, powodem tego są niejasne sprawy, w które zamieszani są samorządowi politycy PO, a także brak lojalności ze strony członków tego ugrupowania.
"Wychodzi na jaw coraz więcej spraw niejasnych, w związku z którymi skierowano zawiadomienia do prokuratury o popełnieniu przestępstwa, a w które zamieszani są samorządowi politycy Platformy. Z drugiej strony mamy do czynienia z ciągłym brakiem lojalności ze strony PO. Przy każdej okazji Paweł Piskorski i Wojciech Kozak atakują czy to PiS, czy prezydenta Warszawy. Oni mają jakąś chorobliwą chęć wykazania, że za ich czasów było lepiej. Coraz bardziej widać, jak było" - mówił Kaczyński.
Zaprzeczył jednak, jakoby PiS prowadziło rozmowy w sprawie porozumienia z Ligą Polskich Rodzin w Radzie Warszawy.
W Radzie Warszawy zasiada 60 radnych. Koalicja PO i PiS ma 32 głosy.