Warszawski mecenas przemawiał na demonstracji ONR. "Nie ma tu sprzeczności prawnej"
Znany warszawski prawnik Stefan Saczkowski występuje na wiecach organizowanych przez narodowców. Chociaż wielu jego kolegów po fachu nie pochwala łączenia pracy w Okręgowej Izbie Radców Prawnych z aktywnością polityczną, mężczyzna nie ma sobie nic do zarzucenia.
01.03.2018 10:32
Wystąpienie warszawskiego mecenasa miało miejsce w styczniu br. podczas zorganizowanej przez ONR Miesięcznicy Kresowej pod ambasadą Niemiec. Saczkowski przemawiał na tle falangi i w towarzystwie działaczy Obozu Narodowo-Radykalnego.
- Gdybyśmy zapytali przypadkowych przechodniów, które państwo dopuszcza porywanie ludzi i dzieci i czyni to, legitymizując te akty przemocy, to rzadko która osoba wpadłaby na pomysł, że odbywa się to za naszą wiedzą i w państwie, które ma na ustach wartości europejskie - powiedział wówczas.
Podczas przemówienia pod ambasadą Niemiec prawnik pozwolił sobie również na pewną sugestię dla Mateusza Morawieckiego.
- Niedawno premier biegł do samolotu, bo spieszył się na kolację w Brukseli. Myślę, że powinien biec, ale w obronie tego, co jest najważniejsze, w obronie polskiej rodziny, obywateli, polskich dzieci i polskiego interesu narodowego - stwierdził.
Prawnicy: to niedopuszczalne
W rozmowie z "Gazetą Wyborczą" kolega prawnika z Okręgowej Izby Radców Prawnych stwierdził, że jako zastępca rzecznika dyscyplinarnego tego organu, Saczkowski powinien "wyróżniać się nieposzlakowaną opinią i nienaganną postawą".
- W opinii wielu radców to niedopuszczalne, aby łączyć tak ważną funkcję z reprezentowaniem narodowców. Pełnomocnik kontrowersyjnego stowarzyszenia, które używa języka nienawiści, odwołuje się do nacjonalizmu i działa na granicy legalności nie powinien oceniać innych pracowników - ocenił.
Mecenas Saczkowski nie ma sobie nic do zarzucenia. Twierdzi, że łączenie obu działalności nie rodzi "żadnej sprzeczności prawnej". Jak poinformowała sekretarz Rady OIRP w Warszawie Anna Sękowska, sprawa Saczkowskiego zostanie przedstawiona Prezydium OIRP na najbliższym posiedzeniu.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"