Warszawiacy zaśpiewają powstańcze piosenki
"Pałacyk Michla", "Warszawskie dzieci" czy "Sanitariuszka Małgorzatka" - to tylko niektóre z utworów, jakie warszawiacy z towarzyszeniem profesjonalnych muzyków będą mogli zaśpiewać podczas koncertu piosenek powstańczych w niedzielę na stołecznym pl. Piłsudskiego.
Koncert będzie częścią obchodów 66. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.
"Warszawiacy śpiewają (nie)ZAKAZANE PIOSENKI" - to kolejna impreza z cyklu "Warszawskie Śpiewanki", podczas której mieszkańcy Warszawy z towarzyszeniem profesjonalnych muzyków - Weroniki Grozdew z zespołem Andrzeja Borzyma - będą mogli zaśpiewać piosenki z okresu Powstania Warszawskiego.
- W tym roku zaczniemy o godz. 20 od takiej małej rozgrzewki, czyli występu chóru wychowanków druha Władysława Skoraczewskiego, którzy od wielu lat wykonują piosenki powstańcze i przez pół godziny będą wprowadzali warszawiaków w klimat wojennej stolicy - powiedziała Dorota Niemczyk z Muzeum Powstania Warszawskiego, organizującego koncert. Później wszyscy przybyli będą mogli po raz czwarty wziąć udział w koncercie.
Przybyli na pl. Piłsudskiego otrzymają śpiewniki, zeszyt "Mój śpiewnik powstańczy. Wspólne śpiewanie (nie)zakazanych piosenek" z utworami będzie także w sobotę specjalnym dodatkiem do stołecznego wydania "Gazety Wyborczej". Na placu zostaną ustawione cztery telebimy, na których będą wyświetlane teksty, a Weronika Grozdew z zespołem Andrzeja Borzyma będzie wspomagać muzycznie wszystkich przybyłych na koncert.
- Jak co roku będziemy śpiewać najbardziej znane piosenki patriotyczne i powstańcze, na pewno znajdzie się wśród nich "Warszawianka", "O, Barbaro" czy "Szturmówka" - mówi Niemczyk . Przybyłym będą towarzyszyć profesjonalni muzycy. - My zawsze podkreślamy, że dla nas głównymi wykonawcami są warszawiacy śpiewający na pl. Piłsudskiego. Ciszymy się, że piosenka powstańcza jest wciąż żywa i tak wiele osób przychodzi, by wspólnie wykonywać szlagiery sprzed 66 lat i czcić także w ten sposób pamięć bohaterów Powstania - podkreśliła Niemczyk.