Zlikwidują wszystkie ronda przy Al. Jerozolimskich!
Centrum Warszawy ma być bardziej przyjazne pieszym
29.01.2014 13:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
O tym, że Rondo de Gaulle'a ma się zmienić w skrzyżowanie , pisaliśmy dwa tygodnie temu. Jak wynika z projektu planu zagospodarowania zlikwidowane zostaną wszystkie ronda położone przy Al. Jerozolimskich- czytamy na stronie " Transportu Publicznego ".
Zobacz również: Martwa Marszałkowska [ZDJĘCIA]
W stołecznym ratuszu każdy zobaczyć może projekt planu miejscowego zagospodarowania rejonu ul. Foksal . Jedno z głównych założeń to zastąpienie ronda na skrzyżowaniu Nowego Światu i Alej Jerozolimskich skrzyżowaniem. W planach jest również zastąpienie skrzyżowaniem ronda Dmowskiego oraz ronda przy dworcu Warszawa Centralna.
– Likwidacja ronda Dmowskiego , ronda de Gaulle’a czy ronda przy Dworcu Centralnym jest nieunikniona. We wszystkich planach ratusza, na czele ze Studium i strategią transportową, podkreśla się, że w centrum miasta ruch samochodowy trzeba ograniczać. Doświadczenia ze świata pokazują, że najlepiej żyje się w miastach, które postawiły na ograniczenia w ruchu. Projektując nowe rozwiązania, trzeba w pierwszej kolejności uwzględniać potrzeby pieszych – argumentuje Mikołaj Pieńkos ze stowarzyszenia Forum Rozwoju Warszawy.
Centrum Warszawy dla pieszych, nie dla samochodów
W planie na miejscu ronda de Gaulle'a ma być zwyczajne skrzyżowanie, bez palmy, a wszystkie jego narożniki, odzyskane spod asfaltu, mają zostać oddane pieszym. W ten sposób powstanie plac dla mieszkańców, a Al. Jerozolimskie staną się miejscem przyjaznym ludziom, nie samochodom - tak, jak stało się to na Krakowskim Przedmieściu.
Kolejne pomysły planistów też ucieszą pieszych - przy wyjściu z PKP Powiśle na ul. Kruczkowskiego powstanie plac, dodatkowe przejścia podziemne przez nasyp kolejowy oraz pasy na Alei Na Skarpie. Dzięki nim będzie można uniknąć spacerów zaniedbanym tunelem przez wieżyce mostu Poniatowskiego.
Niestety, plan zakłada również nową zabudowę - na skwerze wzdłuż ul. Smolnej , na terenie pawilonów na tyłach Nowego Światu czy na miejscu stacji benzynowej przy Kopernika .
Piesi skorzystają na likwidacji rond – jezdni staną się węższe i łatwiejsze do pokonania, przystanki będą bliżej ułatwiając przesiadki, chodniki staną się szersze, pojawią się naziemne przejścia tam gdzie ich brakuje. Dodatkowo po likwidacji wyspy centralnej i zawężeniu jezdni odzyskujemy mnóstwo przestrzeni – można ją wykorzystać na szerokie chodniki, kawiarniane ogródki, ławki, drzewa itd. Wokół ronda Dmowskiego można będzie zabudować niektóre narożniki, wprowadzając nowe lokale usługowe. Po przeliczeniu wszystkich zysków (społecznych, środowiskowych i finansowych) okaże się, że inwestycja w likwidację ronda „zwróci się” błyskawicznie – przekonuje Pieńkos.