Za darmo: "Mój MDM" - spotkanie finałowe

Dlaczego niektórzy mieszkańcy MDM marzli w dniu pogrzebu Stalina? Kto i w której klatce dopalał Winstony po premierze Cyrankiewiczu? Gdzie na Marszałkowskiej można było dostać chochlę kawioru? Tego i innych ciekawostek o warszawskim MDM-ie będzie można się dowiedzieć w tę sobotę na spotkaniu finałowym projektu "Mój MDM".

W ramach projektu "Mój MDM" Pracownia Badań i Innowacji Społecznych „Stocznia” nagrywała rozmowy z mieszkańcami placu Konstytucji i okolic. W sześćdziesiątą rocznicę otwarcia "sztandarowej dzielnicy socrealizmu" pytano o to, jak wyglądała MDM-owska codzienność. Naszym celem było stworzenie emocjonalnej mapy dzielnicy, widzianej oczami ludzi z nią związanych - mówią twórcy projektu - w przestrzeni MDM-u umieścimy kilkanaście mini-instalacji umożliwiających odsłuchanie fragmentów opowieści mieszkańców o dzielnicy przy pomocy telefonów komórkowych (technologia QRCode).

Ówczesny aktyw partyjny jeździł na wieś i zaczynał propagandę od księdza, który na ambonie, w czasie mszy namawiał do tego, żeby zgłosić się na budowę - wspominają mieszkańcy MDM-u, a inni opowiadają historie z własnego życia związane z okolicą. Plac Zbawiciela? To był rybny znakomity, restauracja na górze i na dole - tam, gdzie teraz przesiadują - opowiada jeden z mieszkańców - ja chodziłem tam, proszę pana, grałem w Złotej Kaczce. I tego dnia umarł Breżniew... Ja miałem takiego kaca!... Poszedłem tam na górę się leczyć. Wziąłem sobie rybę i setę rano, nie? A wieczorem miałem grać. I siedzę, telewizor, i patrzę: "ze względu na śmierć Breżniewa trzy dni w Polsce nie będzie wolno grać, tańczyć, śpiewać, oddychać, nic". A ja: "BRAWO!", nie chciało mi się iść do pracy. "Pan da flaszkę" i łup, i ryba, i sam wypiłem to pół litra!

Na spotkaniu finałowym, które odbędzie się w tę sobotę o godzinie 12.00 w Warsztacie na pl. Konstytucji 4 będzie można oglądać* pokaz fotokastów* stworzonych na podstawie opowieści mieszkańców MDM-u. W programie jest także pokaz krótkich filmów i materiałów archiwalnych o MDM-ie oraz spacer po okolicy śladami wspomnień mieszkańców. Spacer prowadzić będzie Martyna Obarska, autorka książki „MDM. Między utopią a codziennością.

*Sobota, 27 października, godz. 12:00, Warsztat, pl. Konstytucji 4 *Szczegóły na stronie organizatora .

Realizacja: Pracownia Badań i Innowacji Społecznych „Stocznia”
Projekt współfinansuje m.st. Warszawa – dzielnica Śródmieście
Partnerzy: Narodowe Archiwum Cyfrowe, Dom Spotkań z Historią, Res Publica Nowa