Z deską autobusem czyli czym jest warszawski wakeboarding
Gdzie w Warszawie można uprawiać ten sport? Rozmowa z fanem sportów wodnych Jackiem Gadzinowskim
07.08.2013 10:21
Wakeboardingjest to sport zbliżony do snowboardu. Mamy deskę z wiązaniami, którą płyniemy po wodzie. Różnicą jest to, że w przypadku wakeboardu ciągnie nas motorówka albo wyciąg.
"Wakeboard nie jest sportem trudnym. W czasie pierwszych zajęć większość osób wstaje z wody i płynie w ślizgu, a pływanie w ślizgu daje ogromną satysfakcję” – mówi Łukasz „Książe” Ceran, dwukrotny Mistrz Polski Wakeboard Masters.
Pływać na wakeboardzie może każdy, niezależnie od wieku (od dzieci po osoby 60-letnie), niezależnie od płci. Nie trzeba być tytanem sportu, wystarczy przeciętna sprawność fizyczna na poziomie podstawowym. Na wyciągu otrzymamy podstawowe porady jak zacząć przygodę z tym sportem.
- Warto obalić mit że jest to sport drogi. Na poziomie „wejścia” nie trzeba nic inwestować. Deska, kapok, kask, pianka to norma w cenie pływania na wyciągu (czyli 35-50h pln za godzinę). Co ważne wyciągi są blisko i można do nich dojechać w każdej chwili w ciągu 30-45 min od miejsca zamieszkania w Warszawie –* podkreśla Jacek Gadzinowski, przedsiębiorca i bloger pływający na wakeboardzie, gdy akurat nie poluje na wiatr by pływać na kitesurfingu.*
Dlaczego wakeboarding?
Wakeboarding możemy uprawiać zarówno weekendowo-niedzielnie, po prostu relaksując się po całym tygodniu pracy. Z rodziną, znajomymi czy przyjaciółmi. Często odbywają się wtedy pikniki nad wodą, grill i wypoczynek lub też okolicznościowe venty organizowane przez właścicieli wyciągów wake. Zamiast wyjeżdżać daleko poza Warszawę, wypoczywa się praktycznie w jej obrębach.
Dla bardziej zaawansowanych jest intensywniejsze pływanie. Mogą oni uprawiać wakeboard także w tygodniu praktycznie przez cały dzień szukając wyzwań na tzw. przeszkodach (skocznie – kickery oraz rampy – slidery czy też pływając z tzw. „krawędzi” - wykonując ewolucje/skoki. Takie wyzwania warto realizować korzystając z pomocy trenerów, czyli osób które pływają na wakeboardzie na poziomie bardziej zaawansowanym. Dzięki temu możemy uniknąć błędów i szybciej nauczyć się wymarzonej ewolucji. Jak podkreśla Łukasz Ceran, trener wakeboardu: "Ewolucje na wakeboardzie są bardzo efektowne, niektóre są łatwe, niektóre nie. W czasie treningów rozbieram trik na czynniki pierwsze i przekazuję, jak przygotować się do niego na brzegu oraz jakie ćwiczenia wprowadzające wykonać na wodzie. Dzięki temu zmniejszamy ilość niepotrzebnych upadków i ryzyko kontuzji, szybciej przyswajamy nowe manewry i mamy większą radość z pływania."
Gdzie w Warszawie można uprawiać wakeboard?
W samej Warszawie mamy do dyspozycji Wawa Wake na Wilanowie, Bezpieczną Przystań w Porcie Czerniakowskim. 30-45 min samochodem z centrum dojedziemy na wyciągi: Wake Łomianki, Wake Art w Krubinie czy też Wake Family w Skierdach. Wszystkie te wyciągi wakeboardowe to systemy 2.0, czyli dwumasztowe z napiętą liną miedzy nimi, pod którą pływamy. Są one w ciekawym otoczeniu, albo w lesie, albo w okolicach zielonych gdzie jest czysta woda w stawach. Wokół jest cisza i możliwość odpoczynku. Tuż na wyciagnięcie ręki.
Nie ma nic lepszego jak wake w otoczeniu, które wycisza i uspokaja.To takie wakacje w mieście, tuż obok nas. Możliwość rozwijania naszej pasji i zajawki na ten sport.
Według zapewnień Jacka kolejne lata przyniosą dalszy rozwój wakeboardingu w Warszawie i takich miejsc będzie w Warszawie lub najbliższej okolicy będzie coraz więcej. Wtedy, z deską pod pachą dojedziemy na wyciąg szybko autobusem lub tramwajem z każdej praktycznie dzielnicy Warszawy.