WAŻNE
TERAZ

Upadł rząd we Francji. Nie uzyskał wotum zaufania

Warszawiak zaatakowany na siłowni. "Nabuzowany sterydami koks rzucił mną o ziemię i zaczął dusić"

Sytuację opisał na swoim profilu społecznościowym pan Leszek.

Obraz

Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że ćwicząc na siłowni bezpiecznie zadbamy o swoją kondycję i poprawimy muskulaturę. Okazuje się jednak, że to drugie może też prowadzić do agresywnych zachowań i to właśnie podczas wizyty w konkretnym klubie. Takiej sytuacji doświadczył pan Leszek, który zdecydował się ją opisać na swoim profilu społecznościowym.

Do zdarzenia doszło kilka dni temu w siłowni McFit, przy ulicy Świętokrzyskiej. Kiedy mężczyzna zwrócił uwagę, by ćwicząca przed nim kobieta wytarła urządzenie, podszedł do niego "nabuzowany sterydami koks, zaczął dusić i rzucił o ziemię". Jak relacjonuje pan Leszek, żaden z pracowników klubu nie zareagował, a recepcjonistka nie zwróciła uwagi na sytuację i spokojnie przyjmowała kolejne wnioski od klientów. Na miejscu pojawiła się więc policja. Funkcjonariusze przyjęli zgłoszenie, spisali zeznania oraz zabezpieczyli nagranie z monitoringu.

Pobity klient próbował dowiedzieć się u jednego z kierowników, jaka jest procedura w firmie na wypadek wystąpienia takiej sytuacji. Jednak nie uzyskał odpowiedzi, a swoje zastrzeżenia musiał skierować drogą mailową. - Pracownica powiedziała, żebym napisał e-mail. Nie zainteresowała się czy potrzebna jest mi jakaś pomoc, opatrunek, albo chociaż szklanka wody. Wróciła do wniosków - napisał pan Leszek.

Zdeterminowany mężczyzna, w drodze na pogotowie próbował jeszcze zasięgnąć wiedzy w centrali firmy McFIT. Jak relacjonuje, kolejna pracowniczka "wykazała się ogromnym poczuciem humoru". Nie dość, że nie udzieliła odpowiedzi na zadane pytania, to poleciła ponowne wysłanie wiadomości e-mail, miała także udzielić klientowi pouczeń i zabronić ujawniania swoich danych personalnych. Pan Leszek nie uzyskał więc informacji o tym, czy klienci siłowni są właściwie chronieni, podczas korzystania z jej usług. Jakie jest stanowisko McFIT Polska w tej sprawie?

- Jest nam niezmiernie przykro, że w ogóle doszło do takiego incydentu. Stanowczo potępiamy wszelkie formy agresji i podkreślamy, że nie będziemy tolerować tego typu sytuacji. Dobro naszych Klientów jest dla nas najważniejsze i dołożymy wszelkich starań, by w naszych studiach czuli się oni dobrze i bezpiecznie. Policja wszczęła już dochodzenie w sprawie incydentu w naszym studiu w Warszawie. Obecnie należy zweryfikować wersję wydarzeń bowiem opinie na temat samego zajścia (a szczególnie jego przyczyn i sytuacji po nim następujących) bardzo różnią się od siebie. W pełni współpracujemy z policją w celu wyjaśnienia tej sprawy i wyciągniemy ewentualnie niezbędne konsekwencje wobec Klientów i pracowników naszego studia. Na chwilę obecną nie możemy niestety ujawnić więcej szczegółów na temat zajścia. Prosimy o wyrozumiałość. Dodatkowe informacje mogą Państwo uzyskać u właściwego rzecznika prasowego policji - przekazała WawaLove.pl Katarzyna Radzikowska z McFIT Polska.

Obraz

Wybrane dla Ciebie

Upadł rząd we Francji. Nie uzyskał wotum zaufania
Upadł rząd we Francji. Nie uzyskał wotum zaufania
Niebezpieczna pogoda. Burze i silne opady deszczu
Niebezpieczna pogoda. Burze i silne opady deszczu
Działo się w poniedziałek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w poniedziałek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Jesienne połączenie partii. PO zmieni szyld?
Jesienne połączenie partii. PO zmieni szyld?
Wrocławskie ZOO ostrzega. "Chcemy Was uczulić"
Wrocławskie ZOO ostrzega. "Chcemy Was uczulić"
Eurowizja 2026. Hiszpania grozi bojkotem
Eurowizja 2026. Hiszpania grozi bojkotem
Nepalska armia wzmacnia flotę. Dwa nowe samoloty przyleciały z Polski
Nepalska armia wzmacnia flotę. Dwa nowe samoloty przyleciały z Polski
Tragiczny wypadek w Chojnicach. Zablokowana DK22
Tragiczny wypadek w Chojnicach. Zablokowana DK22
Publiczne wysłuchanie kandydatów na prezesa NIK. Hołownia o historycznym kroku
Publiczne wysłuchanie kandydatów na prezesa NIK. Hołownia o historycznym kroku
Kandydat na prezesa NIK: "Potrzebne systemowe zmiany"
Kandydat na prezesa NIK: "Potrzebne systemowe zmiany"
Rosyjski opozycjonista bez obywatelstwa. Nie może wrócić do kraju
Rosyjski opozycjonista bez obywatelstwa. Nie może wrócić do kraju
Apel TPN i TOPR. "Działanie nieodpowiedzialne"
Apel TPN i TOPR. "Działanie nieodpowiedzialne"