Warszawa. Zwiedzanie i sprzątanie. Można zrobić coś dla Lasu Bielańskiego
Sobotnia wycieczka, organizowana przez Lasy Miejskie Warszawa, może być źródłem niezwykłej wiedzy. Tym razem uczestnicy poznać będą mogli historię tej zielonej przestrzeni. A przy okazji zrobić dla niej coś dobrego. Spacer połączony jest bowiem ze wspólnym robieniem porządków.
Kto posadził Las Bielański, skąd wzięła się jego nazwa, kim byli Czesław Łaszek i Tadeusz Baum - to część wiedzy, jaką przekażą przewodnicy podczas tej ciekawej wyprawy. Odpowiedzią na niektóre z tych pytań będzie zwiedzanie ostatniego fragmentu Puszczy Mazowieckiej, w której kryły się dawniej pustelnie mnichów. Będzie też można zakosztować wody z zabytkowego źródło, ponoć dostarczającego najsmaczniejszego napitku na całym Mazowszu.
Po tych wszystkich szczególnych leśnych miejscach oprowadzi historyk, Tomasz Jastrzębski. Uczestnicy dostaną rękawiczki i worki na śmieci, będą mogli po drodze do ciekawych punktów spaceru zabrać z lasu zostawione przez innych śmieci. To dobry uczynek dla lasu.
Warszawa. Zwiedzanie i sprzątanie. Można zrobić coś dla Lasu Bielańskiego
Początek wycieczki o godzinie 11 przy skrzyżowaniu ul. Dewajtis i Marymonckiej. Jednak by można było stawić się na to spotkanie, trzeba zarezerwować sobie miejsce w tej wyprawie. Można to zrobić na stronie Lasów Miejskich. Wydarzenie przeznaczone jest tylko dla dorosłych uczestników.
Spacer jest kolejnym elementem trwającego od maja projektu, zrealizowanego w ramach budżetu obywatelskiego. Oprócz wycieczki 28 sierpnia będą jeszcze trzy we wrześniu, dwie w październiku i jedna w listopadzie. Każda poświęcona jest innej tematyce.