Warszawa. W Szpitalu Południowym zaszczepiła się pierwsza seniorka

Szczepienia seniorów stały się rzeczywistością. Pierwszy etap szczepień rozpoczął się również w Szpitalu Południowym.

Jak podaje "Super Express", pierwszą seniorką, która zaszczepiła się w tym szpitalu, była 82-letnia Magdalena Śliwińska. Jak mówiła, przed szczepionką nie miała żadnych obaw. Podkreśliła, że nie bała się szczepionki, tylko samej rejestracji. - Chciałam się jak najszybciej zapisać. I na szczęście się udało - wyjaśniła. Wsparła ją rodzina, która w chwili rozpoczęcia zapisów o północy pomogła zarejestrować się przez internet.

Po wyjściu z gabinetu lekarskiego pani Magdalena oceniła, że czuje się bardzo dobrze. Jej zdaniem zastrzyk był bardzo fachowo i prawidłowo zrobiony. Seniorka zapewnia, że nie ma czego się bać i zachęca innych do szczepień.

Pacjenci w Szpitalu Południowym przed przyjęciem pierwszej dawki muszą przejść proces rejestracji. Najpierw odbywa się mierzenie temperatury. Następnie należy zgłosić się w recepcji i czekać na swoją kolej.

Dla seniorów przygotowano pięć gabinetów. Pacjentów wywołuje lekarz, który przeprowadza krótki wywiad. W kolejnym pomieszczeniu czeka pielęgniarka ze strzykawką. Po szczepieniu pacjenci ponownie trafiają do poczekalni. Tam muszą posiedzieć co najmniej 15 minut, aby upewnić się, czy szczepionka nie wywołała jakichś efektów ubocznych np. zaczerwienienia miejsca szczepienia, zawrotów głowy, a nawet wstrząsu anafilaktycznego.

Punkt szczepień będzie pracował codziennie. W ciągu pierwszego tygodnia szpital planuje zaszczepić 1 800 pacjentów.

Źródło: Super Express