Warszawa. Rozbił auto na moście Grota-Roweckiego i uciekł
Na moście Grota-Roweckiego samochód osobowy uderzył w bariery ochronne. Kierowca na piechotę uciekł z miejsca wypadku. Policja ustala, kto kierował pojazdem.
We wtorek 20 października doszło do niecodziennej sytuacji. Samochód marki Chevrolet, jadący mostem Grota-Roweckiego w kierunku podwarszawskich Marek uderzył w bariery nad lewym brzegiem Wisły.
Jak opisywał reporter "Gazety Wyborczej", pojazd w skutek uderzenia doznał sporych zniszczeń, m.in. urwane zostało koło, a auto stanęło odwrócone w przeciwnym kierunku jazdy.
Pojazd przez pewien czas blokował skrajnie prawy pas ruchu w stronę Marek.
Ulica Sokratesa rok od wypadku - co się zmieniło?
Zniszczeniu uległy także bariery na długości około 10 metrów.
Warszawa. Most Grota-Roweckiego. Kierowca uciekł
Niemałe zaskoczenie czekało jednak stołecznych policjantów, którzy zjawili się na miejscu zdarzenia – w zniszczonym samochodzie nie zastali nikogo. Kierowca Chevroleta oddali się z miejsca wypadku pieszo.
Funkcjonariusze ustalają teraz kto był kierowcą auta.
