Warszawa. Policjanci sprawdzą, czy an maturze były przecieki
Warszawa jednym jednym z miejsc w Polsce, w których miało dojść do przecieków maturalnych. Prokuratura zleciła warszawskiej policji przeprowadzenie działań zmierzających do ustalenia źródeł rzekomych przecieków.
Stołeczni policjanci prowadzić będą przesłuchania, których celem będzie ustalenie, czy faktycznie doszło do wycieku pytań maturalnych na egzaminie z języka polskiego i jakie było ich źródło.
Warszawa. Śledztwo po zawiadomieniu CKE
Śledztwo w sprawie przecieków zostało wszczęte po zawiadomieniu prokuratury przez Centralną Komisję Egzaminacyjną. Łącznie pojawiło się kilkanaście zgłoszeń o wycieku pytań z egzaminów z języka polskiego i matematyki, jedno z nich pochodziło z Warszawy.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie zleciła stołecznej policji śledztwo w tej sprawie. Działania policji mają zakończyć się jeszcze w lipcu, w tej chwili trwają przesłuchania. Śledczy zaznaczyli, że zawiadomienie CKE zawiera wskazanie na osobę mogącą być odpowiedzialną za rozpowszechnienie pytań.
Warszawa. Wyniki wyszukiwań świadczą o wycieku?
Jednym z powodów do podejrzenia o wyciek pytań egzaminacyjnych jest intensywność, z jaką wyszukiwane były frazy w wyszukiwarce Google. Okazuje się, że w dniu egzaminu od godziny 6.30 pojawiło się dużo wyszukiwań na frazy "wesele elementy fantastyczne" i "wesele fantastyka", a od godziny 7.00 zaczęły pojawiać się zapytania zawierające cały temat matury z polskiego. Zdarzyły się też pojedyncze wyszukiwania nazwiska autorki wiersza "Daremne", Anny Kamieńskiej.
Źródło: TVN Warszawa
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl