Warszawa ma rekordową liczbę radnych. Ponad 9 razy więcej niż w Nowym Jorku
W porównaniu z kim stolica wypada najgorzej?
Gdy policzy się wszystkich radnych z rad warszawskich dzielnic i doda do nich rajców Rady Miasta, okaże się, że Warszawa liczy łącznie aż 469 radnych. To ponad 9 razy więcej, niż w Nowym Jorku.
Na sprawę zwrócił uwagę serwis Bogpublika, który dodał przy okazji, że w Paryżu (2,3 mln mieszkańców) radnych jest "tylko" 172, a berlińska rada miasta posiada 100 reprezentantów. Przy czym stolica Niemiec ma blisko 3,5 mln mieszkańców, a Warszawa (stan w dniu 31 grudni 2014) – trochę ponad 1,7 miliona. W Los Angeles (4 mln) radnych jest tylko 15. Jednak najgorzej stolica wypada z w porównaniu z liczącym ponad 8,3 mln mieszkańców Nowym Jorkiem, w którym rada liczy... 51 osób.
469 radnych to konkretne pieniądze. Według przepisów, wysokość diet przysługujących radnemu gminy nie może przekroczyć w ciągu miesiąca łącznie półtorakrotności kwoty bazowej określonej w ustawie budżetowej dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe na podstawie przepisów ustawy o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw.
W 2015 r. kwotę bazową dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe ustala się w wysokości przysługującej tym osobom w 2008 r., czyli w wysokości 1.766,46 zł. Oznacza to, że w 2015 roku maksymalna wysokość diety przysługującej radnemu gminy liczącej ponad 100 tys. mieszkańców ciągu miesiąca wynosi 2.649,69 zł. Jeśli pomnożymy to przez cztery lata kadencji, wyjdzie nam spora suma.
Warto dodać, że z tych pieniędzy nie odprowadzane są żadne składki, a sama dieta też nie jest opodatkowana (kwota wolna od podatku wynosi obecnie 3,091 tys. zł).
Czy jest szansa na zmniejszenie tej liczby? Bardzo mała. Stosowną ustawę musiałby przyjąć Sejm. Tylko czy posłom będzie zależało na obcięciu liczby radnych, skoro w samorządach zasiadają ich partyjni koledzy?
