RegionalneWarszawaWarszawa. Elektroniczny rozkład jazdy nigdy nie skłamie. Chmura prześle dane na e-papier

Warszawa. Elektroniczny rozkład jazdy nigdy nie skłamie. Chmura prześle dane na e‑papier

Kompletna nowość w Polsce pojawiła się najprędzej na przystanku tramwajowym Muzeum Powstanie Warszawskiego. Zastosowanie tej technologii ukoi nerwy pasażerów. E-papierowy rozkład pokaże w każdej chwili prawdziwą, aktualną godzinę przyjazdu tramwaju, a nie wydrukowaną, teoretyczną, przewidywaną logiką i pomiarem czasu.

Warszawa. Na kilku przystankach tramwajowych pojawią się nowe elektroniczne rozkłady jazdy. Jeśli przypadną do gustu pasażerom i sprawdzą się w stołecznych realiach, będą wspaniałą pomocą w podróżowaniu miejskim transportem (Urząd Miasta st. Warszawy)
Warszawa. Na kilku przystankach tramwajowych pojawią się nowe elektroniczne rozkłady jazdy. Jeśli przypadną do gustu pasażerom i sprawdzą się w stołecznych realiach, będą wspaniałą pomocą w podróżowaniu miejskim transportem (Urząd Miasta st. Warszawy)

08.09.2021 14:05

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wiadomo, że życie weryfikuje informacje zawarte na eksponowanych na przystankach komunikacyjnych kartkach papieru. Czasem miasto stoi w korku, czasem drobne zdarzenie paraliżuje ruch na torach tramwajowych. Wkrótce nie trzeba się już będzie denerwować, że pojazd zbiorowej komunikacji nie nadjeżdża.

Bo rozkład, nawet tam, gdzie nie ma jeszcze tablicy świetlnej, wskazującej za ile minut oczekiwany tramwaj lub autobus pojawi się na naszym przystanku, będzie pokazywał realną godzinę przyjazdu. Wszystko dzięki nowej technologii, łączącej chmurę z tak zwanym e-papierem. To pierwsze takie rozwiązanie w Polsce.

To wyjątkowe zjawisko. Bo rozkłady będą teraz, jak informuje stołeczny ratusz, zawsze aktualne, przejrzyste i pokazujące, za ile minut przyjedzie kolejny tramwaj. Wykorzystują technologię e-papieru połączoną z przetwarzaniem w chmurze danych z GPS.

Pierwszy e-papierowy rozkład jazdy Warszawskiego Transportu Publicznego już działa. Kolejne pojawią się przy placu Zawiszy, przy stacji Metro Marymont i na ulicy Nowowiejskiej, przy al. Niepodległości.

Taka e-papierowa tablica składa się z dwóch części. Na pierwszej znajduje się szczegółowy rozkład jazdy linii tramwajowych z godzinami i minutami odjazdu kolejnych pojazdów. Na drugiej części jest dynamiczna informacja doprecyzowująca, za ile minut dokładnie przyjedzie tramwaj i w jakiej kolejności składy będą podjeżdżały na przystanek. Ta informacja jest odświeżana co kilkanaście sekund.

To wygodne nie tylko dla pasażerów; rozkłady jazdy wykorzystujące e-papier mogą być zmieniane centralnie z jednego miejsca, niemal od ręki. Są podłączone do sieci. Ekipy przystankowe nie będą już musiały jeździć od przystanku do przystanku i nalepiać nowych wydruków rozkładu.

Warszawa. Elektroniczny rozkład jazdy nigdy nie skłamie. Chmura prześle dane na e-papier

Druga część tablicy, gdzie wyświetlają się kolejne odjazdy tramwajów w czasie rzeczywistym, jest zasilana danymi z GPS. Tramwaje Warszawskie mogą wykorzystywać informacje z satelitarnych nadajników umieszczonych w tramwajach. Dzięki nim można podać informację, za ile minut na przystanek podjedzie tramwaj. Te dane można też odczytać w swoim telefonie. Aplikacja informuje o rzeczywistym czasie przyjazdu tramwaju – dane wyświetlane są na tablicach systemu informacji pasażerskiej, można odczytać je z naklejki oznakowane symbolem NFC. Wystarczy zbliżyć telefon do naklejki i na jego ekranie wyświetli się informacja, za ile minut przyjadą kolejne tramwaje. Nie jest potrzebna aplikacja, smartfon sam odczyta sygnał radiowy z nadajnika, trzeba jedynie mieć włączoną opcję NFC w telefonie albo odczytywać kody QR, Naklejki są umieszczone obok klasycznych rozkładów jazdy.

Nowe rozkłady jazdy zużywają bardzo mało energii. Ich baterie wystarczają na pracę bez zasilania nawet przez siedem dni, ale można je podłączyć też do paneli fotowoltaicznych. A co ważne, nie będą wyświetlać dekoncentrujących reklam, więc pasażer będzie miał jasną i czystą informacją.

Pierwsze instalacje na kilku przystankach będą mieć charakter testowy. Potem Warszawski Transport Publiczny zbierze opinie pasażerów oraz sprawdzi, jak się spisują w różnych warunkach pogodowych oraz jak przedstawia się kalkulacja kosztów. Następnym krokiem będzie decyzja o wyposażeniu w taką nowość wszystkich przystanków w Warszawie.

Źródło artykułu:wawalove.pl
warszawatramwajeautobusy
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)