Warszawa. Awaria ogrzewania na Jelonkach. Ciepło powróci dopiero w piątek
Zła wiadomość dla mieszkańców kilku bloków z okolic ulicy Wyki na Bemowie. To będzie ciężka noc. Będą musieli ją przeżyć bez ogrzewania w mieszkaniach. To skutek poważnej awarii, która wymusiła wstrzymanie dostawy ciepła do kilkuset mieszkań. Dostawca obiecuje, że w piątek po południu można liczyć na poprawę sytuacji.
Operator Veolia Energia Warszawa poinformowała o przerwie w dostawach ciepła. Ta pechowa sytuacja dotyczy wielu numerów budynków z ulicy Wyki, Irzykowskiego, Karabeli, Lazurowej, czyli kilkuset mieszkań. Jest ona skutkiem awarii, która nastąpiła w czwartkowe popołudnie.
Najgorsze jednak, że uszkodzenie instalacji ciepłowniczej jest tak poważne, że nie da się przywrócić dostaw ciepła do tych mieszkań wcześniej, niż po południu w piątek. To niedobra wiadomość w obliczu pogodowych perspektyw dotyczących nadchodzącego wieczoru oraz nocy.
Szykuje się więc naprawdę chłodna noc, zwłaszcza że prognozy pogody zapowiadają znaczące ochłodzenie na zewnątrz i atak mrozu. Temperatura może spaść nawet do minus 5 stopni Celsjusza, bardzo zimny będzie też piątkowy poranek.
Jelonki. Powtórka z rozrywki. Takie katastrofy zdarzają się co kilka lat
Przerwa w dostawach ciepła potrwa do piątku, do godziny 12.30. Nie obędzie się więc bez ciepłych wełnianych skarpet i kocyków - niewielu lokatorów zdoła zaopatrzyć się na tę noc w dogrzewacze w postaci farelek lub elektrycznych piecyków.
Podobną noc mieszkańcy pięciu bloków na warszawskich Jelonkach przeżyło kilka lat temu. W styczniu 2014 również doszło do awarii rury grzewczej i lokatorzy pięciu bloków musieli przez wiele godzin obejść się bez grzania.