Uniwersytet Warszawski: prawnicy protestują. "Działania rządu naruszają wolność obywateli"
Sprawę skomentowała posłanka Prawa i Sprawiedliwości Krystyna Pawłowicz.
"Działania rządu godzą w podstawowe zasady demokratycznego państwa prawnego" - tak brzmi fragment uchwały przyjętej przez radę Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, która apeluje o zwołanie kongresu prawników polskich.
Jak czytamy w przyjętej uchwale, prawnicy i naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego są zaniepokojeni m.in sparaliżowaniem Trybunału Konstytucyjnego oraz naruszaniem wolności obywatelskich poprzez ograniczenie prawa do zgromadzeń publicznych.
"Te działania rządu grożą powstaniem pozakonstytucyjnego, autorytarnego porządku ustrojowego" twierdzi rada Wydziału Prawa i Administracji. I apeluje* o zwołanie kongresu prawników polskich. *
Pełna treść uchwały Rady Wydziału Prawa i Administracji UW w sprawie naruszania ładu konstytucyjnego przez władze państwowe Rzeczypospolitej
— Maciej Syska (@msyska)
**Do sprawy odniosła sie posłanka Prawa i Sprawiedliwości, absolwentka i pracownik Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego Krystyna Pawłowicz. Według niej, zarówno zjazd jak i przyjęte uchwały są " pogwałceniem uniwersyteckich, akademickich standardów, jak też zostaną wykorzystane dla szkodzenia Polsce w relacjach międzynarodowych".
- Oto skutki zablokowania lustracji na uczelniach, które stały się - niestety - ośrodkami często działań antypolskich i antydemokratycznych, krzewiącymi różne ideologie lewackie - twierdzi Pawłowicz.
- Środowisko akademickie jest tak samo zróżnicowane w sprawach politycznych sympatii, jak reszta społeczeństwa, a brutalne wykorzystanie ilościowej i organizacyjnej przewagi inspiratorów buntu, z reguły starszych już wiekiem, jest ciężkim upokorzeniem pracowników nauki inaczej niż "silniejsi" myślących. Jest obrazą prestiżu akademii - napisała posłanka na Facebooku.
* Przeczytajcie również: Rusza akcja "dojrzały pieszy". Zwrócą uwagę seniorom*