Trzaskowski: musimy mieć wolną rękę, jeśli chodzi o zarządzanie komunikacją

W związku z koronawirusem rząd wprowadził we wtorek kolejne obostrzenia. Ograniczenia dotknęły również transport publiczny. Połowa miejsc w autobusach i tramwajach musi być wolna, aby pasażerowie mogli zachować między sobą odstęp. Przepisy skrytykował prezydent Warszawy, który zarzuca rządzącym chaos. Trzaskowski o sytuacji w komunikacji miejskiej mówił w sesji pytań i odpowiedzi na Facebooku.

Jak podkreślił, miasto podejmuje decyzje racjonalnie, na podstawie obserwacji i tego co mówią kierowcy i motorniczy.

- Niestety w ostatnich dniach stało się to przedmiotem cynicznej rozgrywki politycznej. Ale my dalej będziemy podejmowali racjonalne decyzje – zapewnił.

- Z jednej strony otrzymaliśmy pismo od Głównego Inspektora Sanitarnego, który mówi, że powinniśmy wrócić do starego, statycznego rozkładu. Z drugiej strony mamy rozporządzenie rządowe, które wymaga od nas elastyczności. Elastyczność jest najważniejsza, bo musimy zapewnić autobusy i tramwaje tam, gdzie są naprawdę potrzebne i jest większy ruch. To musimy zrobić, żeby rozporządzenie wcielić w życie. Czyli dokładnie musimy się zachowywać tak, jak zachowywaliśmy się przez ostatnie dni – wyjaśnił.

Trzaskowski wskazał, że wśród kierowców i motorniczych jest sporo absencji. Ratusz musi zadbać, żeby te załogi, które pojawiły się w pracy, mogły obsłużyć mieszkańców na najbardziej potrzebnych liniach.

Zapewnił, że "dokładnie na tej zasadzie funkcjonujemy, ale pytań do rządu jest sporo”.

Miasto zrobi wszystko, żeby odstępy między pasażerami mogły być zachowane. - Pytanie, jak sobie z tym radzić w metrze czy w tramwajach, które mają dwa wagony. Takie pytania rządowi zadajemy – wskazał.

Prezydent powiedział, że zdarzają się sytuacje jak w metrze czy SKM, że pojawiają się pacjenci z koronawirusem. - To blokuje na wiele godzin linie SKM, jak to było dzisiaj, czy musimy dezynfekować pociągi jak to było kilka razy w metrze. Naprawdę musimy mieć wolną rękę, jeśli chodzi o to jak zarządzać komunikacją - wskazał.

Trzaskowski poinformował też o otwarciu specjalnej poradni psychologicznej. Będą w niej podawane telefony i adresy internetowe, pod którymi rodzice i uczniowie mogą zasięgnąć pomocy.

W poradni będzie można porozmawiać ze specjalistami o tym, w jaki sposób interpretować niektóre założenia czy pytania od nauczycieli, gdzie zasięgnąć pomocy jeśli chodzi o rozwiązywanie problemów i jak korzystać z nowych technologii.

Trzaskowski poruszył też kwestie wolontariatu.

- Jeśli potrzeba jest pomoc, zwłaszcza paczka żywnościowa na święta, prosimy o zgłoszenia do 27 marca. Będziemy państwa informowali o szczegółach. Zachęcam wszystkich, którzy chcieliby pomóc jako wolontariusze, dając produkty żywnościowe lub pomóc pakować paczki – zaapelował.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.