Szybkie jedzenie na mieście - hamburger czy kebab?

W centrum Warszawy można znaleźć kilka punktów, w których sprzedawane są dobre tureckie kebaby. Podziemia Dworca Centralnego obfitują w liczne bary szybkiej obsługi, gdzie warszawiacy mogą posilić się baraniną, kurczakiem lub wegetariańskimi kulkami z ciecierzycy, zawiniętymi w ciepłą bułkę z warzywami. W centrum najpopularniejsze stały się* dwa bary sąsiadujące z nieczynnym już kinem Bajka. Wielu warszawiaków uważa, że na Targówku, przy Kondratowicza 25* (Amrit Kebab) oraz na Saskiej Kępie* (Efes Kebab)*przy ulicy Francuskiej 1,** kebaby są najlepsze. Podobne komentarze słychać na temat baru przy Hożej 42. Godny polecenia jest również otwarty przez całą dobę Sułtan Kebab na ulicy Brackiej 3. Tu możemy wygodnie usiąść w cieple i zjeść smaczne i niedrogie danie.

HAMBURGER, QUESADILLAS I FRYTKI

Tradycyjny kotlet w gumowatej bułce już nie wystarczy, bo warszawiak wie, że można więcej. A to „więcej” zaczyna się już chyba pojawiać. Przy najpopularniejszej obecnie imprezowej ulicy w Warszawie, na rogu Świętokrzyskiej i Mazowieckiej, w piątkowe i sobotnie wieczory pojawia się Soul Food Bus. Zamiast plastikowej wywieszki znajduje się tam duża tablica, na której wypisanych jest kilkanaście rodzajów hamburgerów, w różnego rodzaju bułkach, także tych pełnoziarnistych, z serowo-warzywnymi dodatkami, do tego quesadillas, kanapki i frytki. Chłopaki z busa stawiają na jakość, więc deklarują, że wołowina jest w 100 procentach selekcjonowana, a warzywa świeże. Klientów im nie brakuje, mimo, że kilka minut spacerem od tego miejsca znajduje się otwarty do 5 rano McDonald. Kto woli tę ostatnią opcję, powinien wiedzieć, że najpopularniejszy fast food przy Świętokrzyskiej niedługo się zamyka. Bez obaw – na czas Euro 2012 powstanie tymczasowy budynek McDonalda pod Pałacem Kultury i Nauki, od ulicy
Świętokrzyskiej.

W styczniu na ulicy Polnej 22 pojawiło się Okienko. Tutaj zjeść można prawdziwe belgijskie frytki z sosami wykonanymi według własnej receptury. Okienko z daniami na wynos w weekendowe wieczory otwarte jest do godziny 22.00, jednak kiedy zrobi się bardzo ciepło, będzie można wpaść na fryty i kawkę do białego rana. Z pewnością warto się tam zjawić, kiedy w brzuchu zrobi się pusto.

W małej, ledwie widocznej budce przy nocnym klubie, w sąsiedztwie Cepelii, wesoły podchmielony staruszek przygotuje hot-doga, który według komentarzy młodych klientów „smakuje jak ten z czasów podstawówki”. Można zamówić go również w wersji podwójnej, z dwiema parówkami. Do tego jeszcze hamburgery oraz klasyczne zapiekanki.

Wielu warszawiaków od tłustych fast foodów woli sałatki i kanapki. Zdrowe i świeże dania zjeść można w dwóch lokalach o wdzięcznej nazwie Małpi Biznes- jeden ulokowany jest na Marszałkowskiej 85 (przystanek tramwajowy "Hoża"), drugi znajduje się* w odnowionej hali dworca Warszawa Powiśle. Małpi Biznes od 7:00 rano serwuje ciabaty i pełnoziarniste chleby do wyboru z szynką i truskawką, pasztetem i gruszką, serem brie i winogronami. Do wyboru są również sałatki, ciastka, soki, kawa i herbata. Z kolei *na placu Zbawiciela znajduje się Coffee Karma - sympatyczny lokal,w którym nabyć można na wynos świeżą bagietkę z różnymi dodatkami i doskonałą kawę. Na Kruczej 51 warto zajrzeć na przekąskę do kawiarni 5.29. Do wyboru są pyszne i zawsze świeże kanapki, ciasta, croissanty, włoskie focaccia i owocowe koktajle.