RegionalneWarszawaŚpiewak: Potrzebna sejmowa komisja śledcza, miejska nic nie zmieni

Śpiewak: Potrzebna sejmowa komisja śledcza, miejska nic nie zmieni

Jan Śpiewak komentuje wydarzenia związane z czwartkową sesją Rady Warszawy.

Śpiewak: Potrzebna sejmowa komisja śledcza, miejska nic nie zmieni
Karol Lewandowski

Jan Śpiewak - przewodniczący stowarzyszenia Miasto Jest Nasze zapowiedział w piątek na antenie TVN24, że jego ruch miejski będzie wnioskował o to, by powstała komisja śledcza ds. reprywatyzacji. Jak twierdzi lider MJN, problem nie dotyczy tylko Warszawy, ale całego kraju. Ponadto jego zdaniem Hanna Gronkiewicz-Waltz powinna podać się do dymisji, aby zapobiec wprowadzeniu komisarza do ratusza.

- Boję się że komisja powołana przez radę miasta niewiele mogłaby wyjaśnić, byłaby nieskuteczna. Nie mają zaplecza, rada by niewiele wyjaśniła. Wnioskujemy, żeby powstała komisja śledcza. Posłowie mają pieniądze na ekspertyzy, prawników, radni tego nie mają. To jest cały kraj, Łódź, Kraków. To jest sprawa ponadlokalna. To jest poważny kryzys państwa - mówił w TVN24 Jan Śpiewak, przewodniczący stowarzyszenia Miasto Jest Nasze.

MJN przeciw zarządowi komisarycznemu w stolicy

Zdaniem Śpiewaka, najbardziej prawdopodobnym scenariuszem dla Warszawy jest wprowadzenie zarządu komisarycznego. Lider największego stołecznego ruchu miejskiego uważa, że nie jest to najlepsze rozwiązanie.

- Pani prezydent ma dwa miesiące żeby podać się do dymisji, jeżeli chcemy, żeby komisarz rządowy nie wszedł do Warszawy. Nie popieramy zarządu komisarycznego, to sprawi że sprawa zostanie zamieciona pod dywan. Rozwiązaniem powinny być wybory powszechne. Warszawiacy powinni wypowiedzieć się, kto miałby zostać prezydentem, żeby to wyjaśnić - powiedział w TVN24 Śpiewak.

Jan Śpiewak nie zamierza kandydować

W czwartek, w rozmowie z nami rzecznik MJN zapowiedział, że Jan Śpiewak nie zamierza startować w wyborach. - Jak na razie Jan Śpiewak nie ma w planach startu w wyborach. Zobaczymy, jak rozwinie się ta sytuacja. Być może jednak pod naporem społecznym, jeśli takie byłoby oczekiwanie warszawiaków, mógłby zmienić zdanie na ten temat, jednak póki co, kandydatura Jana Śpiewaka nie jest rozpatrywana - mówi WawaLove Karol Perkowski, rzecznik Miasto Jest Nasze.

Potrzebna duża ustawa reprywatyzacyjna

Śpiewak przekonywał jak ważna dla stolicy jest duża ustawa reprywatyzacyjna. Ma to także znaczenie dla całego kraju, który nie jest wolny od podobnych przypadków. Lider MJN ma nadzieję, że wszystkie patologie związane z reprywatyzacją zostaną wyjaśnione.

- Mam nadzieję, że postępowania zostaną wznowione. To jest moment, żeby powstała komisja parlamentarna. Wydaje się nam, że prokuratura będzie miała problem, żeby to wyjaśnić. To jest kilka tysięcy zwrotów. Śledztwo w sprawie Chmielnej 70 toczy się z naszego wezwania. Pozostałe przypadki zgłaszamy. Codziennie przychodzą do nas zdesperowani mieszkańcy, którzy mają być eksmitowani, bo ktoś sfałszował dokumenty - powiedział w TVN24 Jan Śpiewak.

Zapowiada również pokazanie nowej mapy reprywatyzacyjnej. - Będziemy publikować drugą mapę reprywatyzacji. W 2014 przedstawiliśmy taką mapę, potem byliśmy za to pozwani. Sąd nas oczyścił. W najbliższym czasie pokażemy dużo więcej powiązań. Pokażemy, że ci ludzie którzy odzyskują nieruchomości są ze sobą powiązani, to jest zorganizowana działalność - dodaje Śpiewak.

Źródło: (TVN24/WawaLove.pl)

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)