Śpiewak nie ma wątpliwości. "Grupa przestępcza w ratuszu za łapówki sprzedawała informacje"
"O dzikiej reprywatyzacji musieli wiedzieć wszyscy."
07.08.2017 08:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jan Śpiewak znów atakuje warszawski ratusz. Według aktywisty, "o dzikiej reprywatyzacji musieli wiedzieć wszyscy, także radni”. – To było jak rak, który toczył miasto – ocenił.
– W Ratuszu działała zorganizowana grupa przestępcza, która za łapówki sprzedawała informacje – powiedział Jan Śpiewak na antenie TVP Info. I dodaje, że istnieje możliwość, iż prezydent stolicy Hannę Gronkiewicz-Waltz odpowie karnie za "dziką reprywatyzację". – Spodziewam się zarzutów prokuratorskich dla prezydent Warszawy dotyczących zaniedbania obowiązków służbowych i narażenia miasta na ogromne straty finansowe – mówił Śpiewak.
Co było powodem niektórych decyzji urzędników? Według warszawskiego radnego, mogły to być "głupota i nieświadomość". – Zawsze można tłumaczyć pewne zachowania głupotą i często tak faktycznie jest, ale w tym wypadku tak nie jest – podkreślał.
Podczas programu poruszono również kwestię wprowadzenia komisarza przez Prawo i Sprawiedliwość do warszawskiego ratusza. – Jeżeli chodzi o ustawowe przesłanki, to wydaje się, że takie są. Jednak taki ruch politycznie byłby niezbyt korzystny, bo pani prezydent mogłaby obrócić to na swoją korzyść – ocenił.
Źródło: TVP Info
Oprac. Karolina Pietrzak
Przeczytajcie również: Plaga kleszczy w Warszawie. Aż 185 osób z boreliozą od początku roku