Rosyjscy dyplomaci największymi piratami na warszawskich drogach
Tylko za 2015 rok dyplomaci z innych krajów powinni zapłacić 350 mandatów.
04.01.2016 16:15
Od początku roku ujawniono 350 przypadków niestosowania się do przepisów ruchu drogowego przez osoby posiadające immunitet dyplomatyczny. Wśród osób posługujących się immunitetem krajowym ujawniono od początku roku w sumie 126 przypadków.
Okazuje się, że największymi piratami drogowymi są rosyjscy dyplomaci, którzy 36 razy zostali złapani przez straż miejską, z czego 28 przypadków to przekroczenie prędkości. Przedstawiciele dyplomatyczni z Rosji sześciokrotnie wjechali także na skrzyżowanie na czerwonym świetle i dwa razy zostali przyłapani na nieprawidłowym parkowaniu. Na drugim miejscu, z wynikiem 28 wykroczeń, znaleźli się dyplomaci z USA, którzy 22 razy zostali zatrzymani za przekroczenie dozwolonej prędkości.
Zaledwie o dwa wykroczenia mniej zanotowano w przypadku dyplomatów z Arabii Saudyjskiej. Tuż za nimi uplasowali się przedstawiciele z Libii i Ukrainy.
19 września tego roku weszły w życie przepisy ograniczające immunitety. Nie dosięgnęły one jednak zagranicznych dyplomatów, którzy, w podsumowaniu warszawskiej straży miejskiej, tylko za 2015 rok powinni zapłacić 350 mandatów.
Przeczytaj też: Wybrali słowo roku. Sprawdź jakie