Przystanek "Kino Femina" zostanie? [WIDEO]
Eksperci uważają, że nazwa wiąże się z historią tego miejsca i powinna zostać niezmieniona
Kino Femina przeszło już do historii. W jego miejsce powstanie dyskont spożywczy sieci Biedronka. Pojawił się więc problem, jak nazwać przystanek autobusowy i tramwajowy, który funkcjonował w tym miejscu, na skrzyżowaniu al. Solidarności z al. Jana Pawła II. Ponura wizja internautów, że przystanek zostanie przemianowany na "Biedronkę" oczywiście nie wchodzi w grę.
Zobacz też: Szymon Majewski w obronie kina Femina (WIDEO)
Do zespołu nazewnictwa miejskiego wpłynęły jednak dwie propozycje. Pierwsza to "Teatr Kamienica", przyszła od Emiliana Kamińskiego, dyrektora teatru. Teatr leży jednak dalej w al. Solidarności, znajduje się bliżej przystanku Metro Ratusz niż Kina Femina . Druga propozycja to "Sądy", przyszła od Sądu Okręgowego. Przystanek pod taką nazwą funkcjonował pod koniec lat 40., jednakże znajdował się w nieco innym miejscu, naprzeciwko sądów na Lesznie.
Eksperci z zespołu nazewnictwa doszli ostatnio do wniosku, że nazwa przystanku " Kino Femina " powinna zostać zachowana. Zmiany wprowadziły by niepotrzebny zamęt, a nazwa "Kino Femina" widniejąca na przystankach związana jest z tradycją tego miejsca i ma historyczny charakter.
Zespół nazewnictwa w większości głosował za tym, aby nazwa pozostała niezmieniona. Ostateczne stanowisko zostanie przekazane Zarządowi Transportu Miejskiego.