RegionalneWarszawaPrzed Marszem Niepodległości. Schować trzeba niebezpieczne elementy

Przed Marszem Niepodległości. Schować trzeba niebezpieczne elementy

Wojewoda mazowiecki na dwa dni przed wydarzeniem z okazji 11 listopada polecił prezydentowi Warszawy usunięcie wszystkich ruchomych elementów, które mogą stać się zagrożeniem dla uczestników Marszu Niepodległości. Do środy zniknąć muszą nie tylko materiały budowlane, zalegające trasę tradycyjnego przemarszu, ale również kosze na śmieci, stojaki na rowery i ławki.

Słynna bitwa pod Empikiem. Jak widać groźną bronią i niebezpieczną amunicją stać się mogło wszystko, co dawało się podnieść i oderwać od podłoża (Stefan Maszewski)
Słynna bitwa pod Empikiem. Jak widać groźną bronią i niebezpieczną amunicją stać się mogło wszystko, co dawało się podnieść i oderwać od podłoża (Stefan Maszewski)

09.11.2021 20:22

O zaleceniu, wydanym przez wojewodę mazowieckiego Konstantego Radziwiłła Rafałowi Trzaskowskiemu poinformował dziennikarz śledczy Radia ZET Mariusz Gierszewski. To zaskakująca informacja; ratusz ma na takie porządki zaledwie jedną dobę. Wcześniejsze sugestie, dotyczące kostki brukowej, zmagazynowanej na budowie na Rondzie Dmowskiego, miasto potraktowało poważnie. We wtorek przed południem stert materiałów już nie było.

- Czy mamy pochować wszystkie ławki i kosze na śmieci - zapytał we wtorek Rafał Trzaskowski. Okazuje się, że tak. I to nie tylko.

- Rzeczywiście, takie zalecenia przesłał we wtorek wojewoda mazowiecki - potwierdza Monika Beuth-Lutyk, rzeczniczka stołecznego urzędu. I dodaje, że i tak porządki były robione.

Przed Marszem Niepodległości. Schować trzeba niebezpieczne elementy

To polecenie porządków dotyczy tradycyjnej trasy Marszu Niepodległości. Organizatorzy prowadzą pochód od ronda Dmowskiego do ronda Waszyngtona, przechodzą Mostem Poniatowskiego. Trzeba więc ze stanowiących zagrożenie elementów w otoczeniu oczyścić porządny obszar.

W piśmie skierowanym do warszawskiego ratusza, jak podaje Radio Zet, wojewoda napisał, że uprzątnięcie przedmiotów jest zasadne z uwagi na to, że mogą one stanowić potencjalne zagrożenia dla uczestniczących w obchodach Narodowego Święta Niepodległości. Wojewoda powołuje się na art. 25 ust. z dnia 23 stycznia 2009 roku.

Wojewoda obawia się, że pozostawienie tych materiałów może doprowadzić do konfrontacji między uczestnikami odmiennych manifestacji. Oprócz kostek brukowych i maszyn budowlanych, które mogą być zagrożone w przypadku dynamicznego rozwoju akcji podczas wydarzenia, wojewoda polecił usunąć ławki, kosze na śmieci i stojaki na rowery.

Co jednak z siatkami i metalowymi zaporami, które chronią place budowy na rondzie Dmowskiego czy leżącym nieco na poboczu trasy marszu tak zwanego placu pięciu rogów? I co z drzewami na trasie - w minionych latach zdarzało się, że dochodziło do dewastacji zieleni, która stawała się bronią i amunicją pomiędzy walczącymi stronami.

Zobacz także
Komentarze (0)