Problemy techniczne w metrze. Przez stację przejechał dymiący pociąg
Jeden ze składów metra miał problemy techniczne. Przez stację Wierzbno przejechał dymiący się pociąg. Nikomu nic się nie stało.
Rzecznik prasowy Metra Warszawskiego Anna Bartoń potwierdziła Wawalove, że jeden ze składów kursujących na linii miał problemy techniczne. Został wycofany z linii. Przyczyna awarii jest sprawdzana. "18.44 ruszyliśmy" - przekazała Bartoń.
„Przez stację metra Wierzbno przejechał dymiący pociąg. Czuć gryzący zapach spalenizny” – relacjonuje nasza czytelniczka.
Pasażerowie zostali poproszeni o opuszczenie zarówno wadliwego składu jak i stacji. Rzeczniczka zaznacza, że nie było to zdarzenie nagłe. Przyczyną były problemy techniczne. Nikt nie został poszkodowany.
„Nie było powodu, aby komukolwiek coś się stało. Nie było hamowania, żadna nagła sytuacja nie zaistniała” – wskazała Bartoń.
Do czasu sprawdzenia składu wprowadzono dwie pętle, w których jeździły pociągi. Pierwsza pętla jest od stacji Kabaty do stacji Stokłosy, druga od stacji Politechnika do stacji Młociny.
Zdjęcie otrzymaliśmy od czytelniczki, która wysłała je za pośrednictwem dziejesie.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.