Pomnik Lecha Kaczyńskiego. Miasto zaskarży decyzję o lokalizacji
Stołeczny ratusz odwoła się od decyzji wojewody mazowieckiego ws. lokalizacji pomnika. - Władze miasta twierdzą, że Zdzisław Sipiera nie uwzględnił interesu i opinii mieszkańców stolicy - dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada.
W poniedziałek Zdzisław Sipiera wydał zgodę na budowę monumentu. Pomnik Lecha Kaczyńskiego ma powstać obok budynku Garnizonu Warszawa od strony pl. Piłsudskiego.
Ratusz zapewnia, że wyśle wniosek o ponowne postępowanie ws. lokalizacji pomnika. - Będziemy chcieli ją zaskarżyć, podobnie jak w przypadku pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej - informuje tvnwarszawa.pl Bartosz Milczarczyk rzecznik ratusza.
Odsłonięcie pomnika zaplanowano na 11 listopada. Będzie to "klasyczny pomnik stojącej na cokole postaci", zdradził polityk PiS Jacek Sasin. Skalą ma dorównywać pomnikowi marszałka Piłsudskiego. Wymiar całej konstrukcji to 6-7 metrów.
Wcześniej wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera zatwierdził projekt budowlany i udzielił pozwolenia na budowę pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej na pl. Piłsudskiego w Warszawie. Teren został już odgrodzony.
Jesteś świadkiem zdarzenia w Warszawie, które jest dla Ciebie ważne? Widzisz coś ciekawego? Skontaktuj się z nami przez Facebooka lub na wawalove@grupawp.pl.
*Przeczytaj też: Radni PiS zapewniają: "Metro na Białołęce jest możliwe!" *