Policjanci uratowali życie mężczyzny. "Weszli do płonącego budynku, nie czekając na strażaków"
Bohaterska postawa funkcjonariuszy zasługuje na uznanie.
18.03.2016 10:15
17 marca około godz. 10.00 policjanci z Ursusa otrzymali informację o pożarze budynku przy ulicy Pużaka. Okazało się, że w pobliżu znajdują się akurat asp. szt. Damian Tapert i asp. Piotr Biniszewski. Dlatego nie czekając na przyjazd straży pożarnej, błyskawicznie ruszyli na pomoc 61-latkowi.
Mężczyzna znajdował się w środku płonącego mieszkania i miał problemy z wydostaniem się na zewnątrz. Dlatego policjanci szybko wyważyli drzwi i weszli do środka. Dzięki temu można było bezpiecznie wyprowadzić poszkodowanego, co w rezultacie uratowało jego życie. 61-latek z lekkimi obrażeniami został odwieziony do szpitala.
Strażakom na szczęście również udało się sprawnie opanować sytuację i nie doszło do większego rozprzestrzenienia się ognia. Natomiast postawa mundurowych jest z pewnością godna szacunku i uznania, a wyłącznie dzięki błyskawicznie podjętej interwencji udało się zapobiec ewentualnej tragedii .
Przeczytajcie też: Premiera legendarnego spektaklu już dziś w Warszawie!