PKP SA: Dworzec Centralny ma służyć jako powierzchnia reklamowa
"Brama do mojego miasta ma być przepiękna" - informuje Zarząd spółki
Wielkie reklamy, które pojawiły się niedawno na Dworcu Centralnym nie znikną szybko. – Elewacja obiektu była zawsze traktowana jako powierzchnia reklamowa. Obecnie PKP SA nie planuje likwidacji reklam umieszczonych na Dworcu Centralnym – powiedziała portalowi Transport-publiczny.pl Aleksandra Dąbek z Biura Prasowego PKP SA.
Jednocześnie Zarząd spółki zapowiada, że Dworzec ma być "jak najprzyjaźniejszy dla osób tam przebywających". - Chcę, żeby jak najszybciej brama do mojego miasta była taka, jak powinna być, czyli przepiękna – informuje Jarosław Bator, członek zarządu PKP SA.
Przepiękna, czyli opakowana reklamowym śmieciem . Niedawno na szklanej elewacji Centralnego powieszono wielki baner reklamujący premierę jednego z warszawskich przedstawień, dotowanych przez miasto (przypominamy, że Ratusz zapowiedział, iż instytucje, które korzystają z dofinansowania i patronatów nie będą mogły wieszać wielkoformatowych reklam na budynkach). Dołożono też wąski baner na dachu, który jeszcze niedawno był białym paskiem. Obecnie jest reklamą spółki.
Wyczyszczone pawilony wejściowe Dworca Śródmieście także zostały „przyozdobione” reklamą - na dachu ustawiono dmuchane opakowania chrupek. Śmiała się z nich cała Warszawa, szczególnie że jeden się przewrócił. Paskudne opakowania na szczęście już zniknęły.
Transport-publiczny.pl zwraca uwagę, że mimo iż reklamy na dworcach zamontowano, kolejarzom nie starczyło już determinacji w zakresie naprawy neonów z nazwą stacji „Warszawa Śródmieście” (Fot. Facebook.com/goingapp)
W 2013 roku, przy okazji konkursu na nowe logo Dworca Centralnego Justyna Sołtyk, dyrektor Departamentu Marketingu w PKP S.A. wyjaśniała, że Dworzec Centralny to dla warszawiaków "szczególne miejsce", a "jego rola komunikacyjna i kulturowa sprawiają, że jest on marką samą w sobie". Trudno się z nią nie zgodzić. Tyle że dworca długo nie zobaczymy, bowiem większa jego część zakryta będzie jeszcze długo reklamowym śmieciem.
- Tuż po remoncie przekonywali, że reklamę będą wieszać tylko 2 razy w roku. Nie mogli jednak znieść, że Dworzec (zwany też nośnikiem reklamowym) tak się marnuje - komentują złośliwie założyciele fanpejdża "Nie kupuję u szmaciarzy" . - Na pewno będzie jeszcze gorzej. - dodają.
Chyba mają rację. Dworzec odwiedza rocznie prawie 25 mln osób. Centralny to jedno z najlepiej rozpoznawalnych miejsc w stolicy, z czego PKP SA doskonale zdaje sobie sprawę. "Doskonała lokalizacja w centrach miast, punkty przesiadkowe, niski koszt dotarcia do potencjalnego klienta – to wszystko sprawia, że dworce są idealnym miejscem na reklamę" - dumnie informują kolejarze na swoich stronach.
Przeczytajcie też: Modlin najszybciej rozwijającym się lotniskiem w Europie