Petardami w samochody. "Urywały wycieraczki i uszkadzały karoserie, a szyby rozpadały się na kawałki"

"Potwierdził, że od lat pasjonuje się materiałami pirotechnicznymi"

Obraz

Nawet kilka lat może spędzić w więzieniu 31-letni Gustaw K., który spowodował uszkodzenia 4 pojazdów na sumę około 9 tys. złotych i naraził jedną z pokrzywdzonych na niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

W środę, późnym wieczorem mieszkaniec Mokotowa postanowił się rozerwać, rzucając petardy do skrzynek pocztowych, na balkony budynków mieszkalnych i pod nogi przechodniów Ursynowa - relacjonują mundurowi. - Największą frajdę sprawiało mu jednak wkładanie petard za wycieraczki tylnych szyb w samochodach. Wybuchy były tak silne, że urywały wycieraczki i uszkadzały karoserie, a szyby rozpadały się na kawałki - dodają. W jednym z samochodów w wyniku detonacji podniosła się nawet pokrywa silnika. Jedną z petard mężczyzna wrzucił pod nogi przypadkowo napotkanej kobiecie.

Pokrzywdzona powiadomiła policję. Okazało się też, że na posterunek dzwonili mieszkańcy osiedla zaniepokojeni hałasami. Mundurowi skojarzyli, że w pobliżu tego rejonu wcześniej legitymowali mężczyznę jadącego rowerem, który odpowiadał opisowi pokrzywdzonej. - Nie miał on wtedy przy sobie żadnych ładunków pirotechnicznych - opisują zdarzenie policjanci.

"Od lat pasjonuje się materiałami pirotechnicznymi"

Funkcjonariusze pojechali sprawdzić, czy mężczyzna tam przebywa. Podjeżdżając pod budynek mieszkalny okazało się, że z jednego z balkonów ktoś rzuca petardy na ulicę. Ponieważ nikt nie otwierał drzwi, policjanci w związku z uzasadnionym podejrzeniem możliwości popełnienia przestępstwa, podjęli decyzję o wejściu do mieszkania przez balkon przy pomocy strażaków.

Gustaw K. był w środku. Potwierdził, że od lat pasjonuje się materiałami pirotechnicznymi i że tej nocy rzucał petardy na Ursynowie. Podczas przeszukania mieszkania kryminalni znaleźli i zabezpieczyli ponad 100 sztuk różnej wielkości petard oraz lont. - Za swoją pasję związaną z podkładaniem ładunków pirotechnicznych pod samochody oraz rzucaniem petard do skrzynek pocztowych i w kierunku ludzi 31-latek najbliższe kilka lat może spędzić w więzieniu - podkreślają policjanci i dodają, że na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec Gustawa K. 3-miesięczny areszt.

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Po rozmowach Trumpa z Zełenskim w Białym Domu. Kijów bez broni z USA
Po rozmowach Trumpa z Zełenskim w Białym Domu. Kijów bez broni z USA
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Sikorski odpowiada Węgrom. "To się nazywa samoobrona"
Sikorski odpowiada Węgrom. "To się nazywa samoobrona"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"