Patryk Niekłań walczy o powrót do normalności. Finalista "Mam Talent" w stanie ciężkim przebywa w klinice "Budzik dla dorosłych"

Patryk Niekłań, który w 11. edycji „Mam Talent” zajął trzecie miejsce nie mógł długo cieszyć się ogromnym sukcesem. 4 grudnia, dzień po pamiętnym finale „Mam Talent”, kiedy Patryk Niekłań wracał z Warszawy do rodzinnych Starachowic, brał udział w wypadku samochodowym. Prowadzone przez niego auto uderzyło w drzewo. Akrobata był uwięziony w pojeździe. Na zewnątrz wydobyli go strażacy. Patryk Niekłań trafił w stanie ciężkim do szpitala, gdzie lekarze stoczyli trudną walkę o jego życie. Kiedy jego stan uległ poprawie podjęto decyzję o przetransportowaniu go do Kliniki "Budzik dla dorosłych" Szpitala Uniwersyteckiego w Olsztynie.

Patryk Niekłań otwiera oczy, a także porusza rękami i nogami, ale nie kontaktuje się z bliskimi, którzy nie odchodzą od jego szpitalnego łóżka. O pomoc za pośrednictwem Facebooka zaapelowała żona artysty, która prosi fanów o wsparcie. Patryk Niekłań wymaga całodobowej opieki, a także rehabilitacji. Wydatki związane z jego leczeniem są znaczne, dlatego rodzina prosi o przekazanie 1% podatku oraz dokonywanie wpłat na numer konta bankowego. 1% można przekazać Fundacji „Schody do Nieba”, która zajmuje się finansowaniem leczenia Patryka Niekłania. Numer konta bankowego to BZWBK 92109011860000000117272544. Anna Filipowska (żona artysty), a także jego trzymiesięczna córeczka i ojciec czekają na poprawę jego stanu zdrowia. Nie tracą również nadziei na to, że artysta wróci do pełnej sprawności fizycznej i psychicznej.

Rodzinie i Patrykowi stara się pomóc AWF z Katowic. Finalista "Mam Talent" jest absolwentem tej uczelni.