Ofiary dekretu Bieruta chcą dymisji Prezydent Warszawy

Stosowny wniosek w tej sprawie został już złożony na ręce Donalda Tuska - dowiadujemy się z rozgłośni radiowej RDC . Zrzeszenie Dekretowiec zarzuca prezydent Warszawy opieszałość w załatwianiu spraw administracyjnych i lekceważenie wyroków sądowych.

Jest kodeks postępowania administracyjnego, który daje konkretne terminy załatwiania spraw administracyjnych. Te terminy permanentnie są łamane w biurze gospodarki nieruchomościami. Jeżeli sąd zasądza odszkodowanie to nie wypłacają odszkodowań. Jeżeli sąd nakazuje załatwienie sprawy, wydanie decyzji to ich nie wydają - mówił w RDC Aleksander Grabiński, prezes Zrzeszenia Dekretowiec.

Agnieszka Kłąb z biura prasowego stołecznego ratusza uważa z kolei, że to prawo reprywatyzacyjne szwankuje: - Nowa ustawa na pewno pomogłaby w szybszym załatwianiu tych spraw (...). Natomiast tej ustawy cały czas nie ma i cały czas musimy się poruszać w tym ułomnym, ale jednak obowiązującym stanie.

Warszawa to miasto, w którym w 1945 r. podpisem prezydenta Bieruta wszyscy właściciele utracili swoje nieruchomości. Dotąd w Polsce nie udało się przyjąć ogólnokrajowej ustawy reprywatyzacyjnej. Platforma Obywatelska planuje wesprzeć finansowo Warszawę, która spłaca spadkobierców nieruchomości odebranych dekretem Bieruta. Projekt ma być przedstawiony jeszcze przed wakacjami.